Neymar znowu podpadł w PSG

W sobotę rozgrywano spotkania 37. kolejki ligi francuskiej. W jednym ze spotkań PSG mierzyło się ze Strasbourgiem (1-1).

Podopieczni Christophe'a Galtiera mają zatem cztery punkty przewagi nad Lens, a co za tym idzie, zapewnili sobie mistrzostwo Francji.

W związku z tym wydarzeniem odbyła się mistrzostwa feta. Na uroczystym świętowaniu zabrakło jednak Neymara.

Brazylijczyk w tym czasie przebywał na legendarnym Grand Prix Monaco Formuły 1, co nie przypadło do gustu środowisku klubowemu.

Zawodnik zamieścił zdjęcia z tego wyjazdu na Instagramie, a niektórzy odczytali to jako prowokację ze strony atakującego - informuje „L'Equipe”.

Na pewno nie polepszyło to atmosfery wokół zawodnika, który od jakiegoś czasu jest na wylocie z klubu. Francuzi, a właściwie Katarczycy, chcą się go pozbyć do tego stopnia, że mogą go nawet latem wypożyczyć, płacąc znaczną część jego pensji.

Nie wiadomo jednak, czy coś z tego wyniknie. W ostatnich tygodniach nazwisko 31-latka wymieniano między innymi w kontekście Manchesteru United oraz FC Barcelony (skąd przyszedł do PSG). Druga z tych ekip raczej nie wchodzi w grę ze względów finansowych.

Neymar to najdroższy piłkarz w historii futbolu, który w 2017 roku kosztował PSG 222 miliony euro. Brazylijczyk, który obecnie dochodzi do siebie po kontuzji kostki, rozegrał w tym sezonie łącznie 29 spotkań, a w nich miał 18 trafień oraz 17 asyst.

Umowa wychowanka Santosu z obecnym zespołem wygasa 30 czerwca 2025 roku, ale ma opcję przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.