Nie tylko Leonardo Rocha?! Raków Częstochowa tego nie wyklucza
2025-01-09 12:31:48; Aktualizacja: 9 godzin temuRaków Częstochowa dopina wyczekiwany transfer Leonardo Rochy z Radomiaka Radom. Nie oznacza to, że w styczniu na Limanowskiego nie trafi następny ofensywny zawodnik. O możliwości takiego transferu poinformował Wojciech Cygan na kanale Weszlo.com.
Tym razem musi się udać. Po dość sporym zamieszaniu na Limanowskiego powinny wkrótce zaprezentować nowego, tym razem słynącego ze skuteczności, napastnika. Znaki na niebie wskazują, że zostanie nim Leonardo Rocha.
Raków kluczył wokół Portugalczyka od dłuższego czasu. Pierwsze wzmianki o potencjalnym transferze pojawiły się latem.
Rocha stawił się na testach medycznych, ale tam wykryto pewien problem. Niezbędne były dodatkowe badania. W międzyczasie wicelider skierował się z powrotem w stronę Imada Rondicia.Popularne
W oczekiwaniu na potwierdzenie transferu snajpera Radomiaka Radom pojawiło się sporo doniesień o następnych ruchach Rakowa. Na kanale Weszlo.com Wojciech Cygan dał do zrozumienia, że faktycznie „coś” pod Jasną Górą może się jeszcze wydarzyć.
- Pamiętajmy, że transfer Leonardo Rochy jeszcze nie jest potwierdzany. Polecam jeszcze poczekać do informacji, które mam nadzieję, że się pojawią. Cały czas mówimy, że jesienią w Rakowie dużej przebudowy wymaga ofensywa. Na pewno nie jest tak, że potencjalny transfer jednego napastnika nie zamyka tematu kolejnych zawodników ofensywnych w Rakowie - zadeklarował prezes rady nadzorczej „Medalików”.
Ostatnie doniesienia sugerują, że częstochowianie skupiają się na angażu nowego pomocnika. Szczególnie upodobali sobie skandynawski rynek.