Niedoścignione marzenie transferowe FC Barcelony. Jego wartość wskoczyła już na 80 milionów euro

FC Barcelona nieustannie analizuje rynek pod kątem lewonożnych środkowych obrońców z perspektywą średnioterminowej przyszłości. W zarządzie toczyły się wewnętrzne dyskusje na temat sprowadzenia Alessandro Bastoniego – donosi „Sport”.

„Dumie Katalonii” trudno zastrzec fakt, że linia obrony Hansiego Flicka została poważnie osłabiona po odejściu Iñigo Martíneza. Duża liczba błędów i traconych bramek sprawiły, że lista życzeń nawołująca do wzmocnienia pozycji lewonożnego defensora jest po prostu niezbędna. Do takiej inwestycji musi dojść najpóźniej po tym sezonie.

Działacze dostrzegają duży pozytyw w postaci niespodziewanego szybkiego rozwoju Gerarda Martína, który występuje u boku Pau Cubarsíego. Przebranżowienie się z pozycji bocznego obrońcy pozwoliło zespołowi odetchnąć, ale to funkcja na krótką metę.

Dodatkowo przez pryzmat problemów mentalnych Ronalda Araújo, który poprosił o dłuższy urlop od piłki, sytuacja staje się coraz bardziej napięta. Według wspomnianego źródła w ramach wewnętrznych dyskusji na temat sprowadzenia nowego defensora padło nazwisko Alessandro Bastoniego.

Popularne

Previous

Błyskawiczna decyzja Realu Madryt w sprawie Xabiego Alonso

Legia Warszawa zmienia trenera bramkarzy

Kibice Legii Warszawa wyciszeni w Canal+? Jest reakcja stacji

Wróci i na wiosnę będzie gwiazdą Ekstraklasy? „Podpisuję się dwoma rękami”

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Bartłomiej Drągowski z niespodziewanym powrotem do Ekstraklasy?

15 goli w 14 meczach. Napastnik z III ligi „wzbudza ogromne zainteresowanie na rynku”

Pół miliona euro za gwiazdę pierwszej ligi

Next

Włoch uchodzi za jednego z najlepiej ocenianych stoperów na świecie, jest filarem defensywy Interu. W zeszłym sezonie miał ogromny udział przy doprowadzeniu zespołu do finału Ligi Mistrzów, skutecznie przeciwstawiając się między innymi FC Barcelonie.

Odwiecznym problemem ze strony Barçy pozostają realia finansowe. Zarząd sondował sytuację piłkarza, nawiązał nawet kontakt z jego przedstawicielami, lecz jasno wynika, że transfer jest w tej chwili poza zasięgiem. Umowa 26-latka z obecnym pracodawcą obowiązuje do połowy 2028 roku, a wartość rynkową szacuje się na 80 milionów euro.

Bastoni przebywa na Giuseppe Meazza od sezonu 2017/2018 z przerwami na okres wypożyczenia w Atalancie oraz Parmie. W 277 występach dołożył siedem goli i 28 asyst.

Najbardziej realnymi celami pozostają Marc Guéhi z Crystal Palace oraz broniący barw Borussii Dortmund Nico Schlotterbeck. Ten pierwszy będzie do wyciągnięcia na zasadzie wolnego transferu.