Niedoszły reprezentant Polski z kuriozalną czerwoną kartką w meczu z Barceloną
2025-10-21 20:19:10; Aktualizacja: 2 godziny temu
Santiago Hezze zakończył przedwcześnie swój udział we wtorkowej wyjazdowej rywalizacji Olympiakosu z Barceloną ze względu na otrzymane dwie żółte kartki.
Mistrz Grecji przybył na Półwysep Iberyjski z zamiarem sprawienia niespodzianki w starciu z „Dumą Katalonii”. Pierwsza połowa w wykonaniu obu ekip pokazała, że będzie o to niezwykle trudno, ponieważ Olympiakos schodził na przerwę z bagażem dwóch straconych goli.
Mimo to z wielką werwą rozpoczął drugą odsłonę rywalizacji i stosunkowo szybko złapał kontakt z przeciwnikiem po zdobyciu bramki kontaktowej przez Ayouba El Kaabiego.
Radość Olympiakosu nie trwała jednak długo, bo kilka chwil później został zmuszony do kończenia meczu w osłabieniu po wyrzuceniu z boiska niedoszłego reprezentanta Polski - Santiago Hezze.Popularne
Argentyński pomocnik, który odrzucił perspektywę pokazania się w barwach „Biało-Czerwonych”, otrzymał w bardzo kontrowersyjnych okolicznościach drugie napomnienie od sędziego Ursa Schnydera w 57. minucie.
Arbiter ze Szwajcarii uznał, że blisko 24-letni zawodnik uderzył celowo w twarz swojego przeciwnika w walce o piłkę.
Powtórki pokazały jednak, że w pierwszej chwili to gracz Olympiakosu był faulowany, a jego późniejszy wymach ręką nie doprowadził na pewno do celowego trafienia rywala, o ile w ogóle do niego doszło, ponieważ zdarzenie pokazane z różnych kamer nie potwierdziło z całą stanowczością, że zachowanie gracza Barcelony w tej sytuacji było w pełni uzasadnione.
@JokerLaporta pic.twitter.com/wxRa6rtgsI
— @JokerLaporta 🃏 (@JokerLaportaMD) October 21, 2025