Niemal jak jelenie – Antony cudem uniknął kartki, sędzia nie odgwizdał nawet faulu [FOTO]

2025-11-28 10:46:16; Aktualizacja: 2 tygodnie temu
Niemal jak jelenie – Antony cudem uniknął kartki, sędzia nie odgwizdał nawet faulu [FOTO] Fot. Mateusz Porzucek | PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info

Podczas meczu Real Betis – FC Utrecht doszło do nieprzepisowego zagrania ze strony Antony'ego, który uderzył głową swojego przeciwnika bez walki o piłkę. Skrzydłowemu ta sytuacja uszła na sucho – do tego stopnia, że nie sędzia nie zasygnalizował przewinienia.

W piątej kolejce Ligi Europy gospodarze z La Cartuja uchodzili za zdecydowanych faworytów do zwycięstwa. Ostatecznie zapracowali na trzy punkty i miejsce w czołowej ósemce, które w końcowym rozstrzygnięciu pozwoli na bezpośredni awans do 1/8 finału.

Zdobycie trzech punktów zostało jednak okupione poważnymi stratami. Ponownie kontuzji doznał Isco, a jeszcze przed końcem pierwszego kwadransa z powodów zdrowotnych murawę musiał opuścić Pablo Fornals.

W pierwszej połowie z perspektywy ekipy Manuela Pellegriniego mogło się zrobić jeszcze bardziej nieciekawie. W 21. minucie doszło do sytuacji, na którą kompletnie nie zwrócił uwagi nikt z zespołu sędziowskiego. Została też ledwo dostrzeżona przez realizatora transmisji.

Podczas akcji prowadzonej na bramkę Holendrów między Antonym a Souffianem El Karouanim doszło do walki bark w bark, która niemalże przypomniała konfrontację „rogaczy”. Agresorem był tu bez wątpienia Brazylijczyk, lecz sędzia nie zareagował.

Antony pozostał na murawie do końcowego gwizdka, dorzucając asystę przy golu Cucho Hernandeza. Prowadzenie podwyższył Abde Ezzalzouli. Honorowe trafienie dla Utrechtu zanotował Miguel Rodriguez.

Całą sytuację ze wspomnianego zdarzenia za pośrednictwem materiału wideo można obejrzeć TUTAJ.