Niemal podwojona oferta dla Nico Williamsa

Biorąc pod uwagę medialne doniesienia, Nico Williams jest obecnie transferowym celem numer jeden dla Barcelony. Mistrza Europy chce jednak również Paris Saint-Germain i jego władze podjęły konkretne kroki - pisze Tomàs Andreu na łamach „Sportu”.

Wtorek przyniósł bardzo ciekawe informacje dotyczące Nico Williamsa. Mario Cortegana dał do zrozumienia, że FC Barcelona nie jest osamotniona w staraniach o podpis skrzydłowego Athletic Club, a na swoim celowniku ma go również Paris Saint-Germain. Xavi Canals ze „Sportu” dość szybko zasugerował, że piłkarza interesuje wyłącznie kataloński kierunek transferu. Samo jego odejście z Bilbao nie jest jeszcze w 100 procentach przesądzone, natomiast jeśli ma stać się faktem, to ponoć chce on wylądować na Camp Nou.

Teraz nowe wieści przekazał Tomàs Andreu. Według niego zainteresowanie 22-latkiem ze strony PSG sięga kilku miesięcy, a skonkretyzowało się w ostatnich tygodniach poprzez kontakt paryżan z przedstawicielami piłkarza.

Ci doskonale wiedzą, na jakie pieniądze mógłby on liczyć w stolicy Francji. W grę ma wchodzić niemal dwukrotnie większa kwota niż ta oferowana przez Barcelonę. Zgodnie z dotychczasowymi doniesieniami Katalończycy przedstawili mu propozycję progresywnego kontraktu.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Ważnym aspektem zainteresowania Williamsem ze strony PSG jest to, że szczególny nacisk na to, by zrobić wszystko, co w mocy klubu, żeby doprowadzić do jego transferu, miał położyć Luis Enrique. To również może okazać się nie bez znaczenia.

Decyzja będzie należała do skrzydłowego. Wszystko wskazuje na to, iż cały czas nie została ona podjęta. 

***

FC Barcelona idzie na całość. Chce ich obu