Wciąż nie wiadomo bowiem, czy włoski szkoleniowiec będzie mógł skorzystać w niedzielę z Paulo Dybali oraz Mario Mandžukicia.
Ten pierwszy doznał urazu uda w
ostatnim spotkaniu ligowym z Sampdorią (1:0). Już po tym meczu
Dybala poleciał na spotkania eliminacji mistrzostw świata
reprezentacji Argentyny, ale nie rozegrał w jej barwach ani jednej
minuty. W meczu numer dwa z Boliwią, usiadł na ławce nawet mimo
nieobecności zawieszonego Leo Messiego.
Mandžukić z powodu
problemów z kolanem nie wystąpił z kolei w spotkaniu reprezentacji
Chorwacji z Estonią.
- Mario pracował ostatnio osobno. Paulo z kolei częściowo z drużyną, a częściowo nie. On wciąż nie jest w optymalnej formie. Będę musiał ocenić ryzyko i podjąć decyzję. Podobnie jest z samym Mario, który walczy z zapaleniem stawu kolanowego. Cały czas nie ustaliłem jeszcze podstawowego składu - zdradził Allegri.
Niedzielny mecz z Napoli rozpocznie
się o godzinie 20:45.