Niesamowite sceny w Finlandii. Klub wyeliminowany z krajowego pucharu przez... swoje rezerwy po samobóju [WIDEO]
2022-05-13 11:47:38; Aktualizacja: 2 lata temuFiński klub Ilves wylosował w piątej rundzie Pucharu Finlandii swoją drugą drużynę. Rezerwy ostatecznie wyeliminowały pierwszą ekipę, a przesądziła o tym bramka samobójcza z 95. minuty.
Los potrafi zaskakiwać - wiedzą o tym osoby związane z fińskim klubem Ilves. Podczas losowania piątej rundy Pucharu Finlandii przypadek skojarzył ze sobą pierwszy skład ze swoimi rezerwami. Tamtejsze zasady pozwalają rozegrać taki mecz, a więc trzeba było przystąpić do „bratobójczej” walki. Jak się okazało, nikt nie zamierzał w tym starciu odpuszczać - rywalizacja do samego końca.
Już sama pierwsza połowa spotkania była zaskakująca - w 35. minucie na prowadzenie wyszły rezerwy klubu. Prowadzenie utrzymywały przez 25 minut, kiedy w końcu pierwsze Ilves zdołało wyrównać. Od tego momentu na boisku działo się raczej niewiele. No i w końcu na zegarze wybiła feralna, dla faworytów, 95. minuta.
W ostatnich sekundach doliczonego czasu gry obrońca, Leo Kyllönen, naciskany przez rywala, wpadł na pomysł, by posłać podanie do swojego bramkarza Eetu Huuhtanena. Golkiper źle obliczył trajektorię lotu futbolówki i ta zatrzepotała w siatce.Popularne
Czasu na odpowiedź już nie było - Ilves 2 wygrało 2:1. Rezerwy mogą już czekać na kolejnego pucharowego rywala.
Działacze „Rysiów” zdecydowanie mogą odczuwać połowiczne zadowolenie z rezultatu tego spotkania. Z jednej strony klubowa młodzież sprawiła nie lada sensację - z drugiej pierwszy skład się skompromitował i odpadł szybko z krajowego pucharu.
Niesamowity scenariusz godny, co najmniej, komediowego skeczu.