Niesmak po transferze Pogby

Pogba stał się tego lata najdroższym piłkarzem w historii, lecz okazuje się, że w Turynie mało kto jest zadowolony z przypływu gotówki do kasy klubu. Mimo iż kibice przyjęli sprzedaż "Il Polpo" dość spokojnie, to zniesmaczeni po transferze są przede wszystkim zawodnicy "Starej Damy".

"Tuttosport" podaje, że decyzja Francuza najbardziej zabolała jego przyjaciela, Paulo Dybalę, który jeszcze przed realizacją transakcji mówił dziennikarzom, że po rozmowie z Pogbą jest przekonany, że pomocnik zostanie we Włoszech.

23-latek trzymał transfer w tajemnicy do tego stopnia, że tuż przed jego realizacją trener Allegri przekonywał media, że kontaktował się z zawodnikiem i ten powiedział, że po urlopie zjawi się na treningu "Juve". Tymczasem w dniu, w którym miał rozpocząć przygotowania do sezonu podpisał kontrakt z United.

Zaskoczone było nawet kierownictwo "Bianconerich". Prezydent i dyrektor sportowy "Starej Damy" przygotowywali dla młodej gwiazdy nowy kontrakt ze znaczną podwyżką, lecz nie byli w stanie przebić oferty "Czerwonych Diabłów", gdy piłkarz wyraził chęć powrotu do Manchesteru, skąd trafił za darmo do Juventusu. Andrea Agnelli i Giuseppe Marotta nastawiali się, że sprzedadzą Pogbę dopiero w przyszłym roku.