Niespodziewany transfer FC Barcelony?! Trzech konkurentów

FC Barcelona wprawdzie zapowiadała, że nie planuje w tej chwili kolejnych transferów, ale jednocześnie szuka nowych twarzy. Jak informuje football-espana.net, mistrz Hiszpanii wspólnie z Atletico Madryt, Sevillą czy Realem Betis, jest zainteresowany pozyskaniem Brazylijczyka, Breno Bidona. W tym przypadku mamy do czynienia ze środkowym pomocnikiem.

FC Barcelona nie zdołała jeszcze zarejestrować wszystkich zawodników. Wciąż na swoją kolejkę czeka między innymi Wojciech Szczęsny. W pierwszej serii gier natomiast mogą zadebiutować Joan Garcia oraz Marcus Rashford.

Na ten moment starcie przeciwko Mallorce jest oczywiście traktowane priorytetowo, natomiast w tle ekipa z Katalonii przygląda się nowemu pomocnikowi. Na radar trafił bowiem Breno Bidon, o czym informuje football-espana.net.

Mistrz Hiszpanii kontynuuje swoją strategię pozyskiwania młodych talentów z Ameryki Południowej, skupiając uwagę na 20-letnim pomocniku Corinthians. Po wcześniejszych transferach Ronalda Araujo i Vitora Roque „Blaugrana” wierzy, że Bidon może stać się kolejnym południowoamerykańskim klejnotem.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Next

Skauci tak ekipy z Katalonii, jak i Atletico Madryt, Sevilli i Realu Betis osobiście obserwowali Brazylijczyka podczas meczów Fortalezy i Juventude. Jednak zainteresowanie wykracza poza Hiszpanię - kluby z Premier League i Serie A również śledzą rozwój młodego pomocnika.

Bidon ma wiele zalet, o których rozpisują się hiszpańskie media. Mowa o dużym opanowaniu przy piłce, czy umiejętności narzucania tempa gry. Dodatkowo potrafi wnieść równowagę pomiędzy ofensywą a defensywą, wpisując się idealnie w profil piłkarza, którego widzi w swojej ekipie trener Hansi Flick.

Choć nie złożono jeszcze formalnych ofert, proces nabiera tempa. Corinthians nie spieszy się ze sprzedażą, preferując dalszy rozwój zawodnika. Bidon, regularny reprezentant Brazylii U-20, wydaje się coraz bliżej przenosin do Europy. Transfer to kwestia czasu.

20-latek rozegrał w tym sezonie 34 spotkania, a w nich ma gola i asystę. Jego kontrakt wygasa 31 grudnia 2029 roku.