„Niewykluczone, że bez Erika Expósito będziemy grać jeszcze lepiej”

2024-05-14 22:06:49; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
„Niewykluczone, że bez Erika Expósito będziemy grać jeszcze lepiej” Fot. FotoPyK
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: WeszłoTV

Wszystko wskazuje na to, że Erik Expósito po sezonie opuści szeregi Śląska Wrocław. Potencjalne odejście napastnika skomentował jego kolega z zespołu Petr Schwarz w rozmowie na kanale WeszłoTV.

Erik Expósito rozgrywa swój ostatni sezon w barwach Śląska Wrocław. Umowa hiszpańskiego napastnika wygasa 30 czerwca 2024 i tak jak przyznał sam prezes Patryk Załęczny, raczej nie będzie kontynuowana. Sprawia to, że odejdzie on z klubu na zasadzie wolnego transferu.

Ostatnie doniesienia sugerowały, że Expósito chciałby powrócić do swojego rodzimego kraju, a obecnym faworytem w wyścigu o jego podpis jest Teneryfa. Dodatkowo usługami 27-latka interesują się również Sporting Gijón oraz Legia Warszawa, która według Szymona Janczyka z Weszlo.com umieściła go na samym szczycie swojej transferowej listy życzeń.

Jego kolega z drużyny Petr Schwarz w rozmowie na kanale WeszłoTV został zapytany o to, czy drużyna będzie tęskniła za swoim strzelcem, podając przykład ubiegłorocznego odejścia Johna Yeboaha.

Czech przyznał, że Śląsk potrafił odnaleźć świetną formę nawet bez Ekwadorczyka w składzie i jego zdaniem tak samo może być w przypadku wychodzącego transferu Expósito.

- Nie wiem, czy będziemy musieli tęsknić, dopiero po sezonie sytuacja Erika się rozwiąże. W pierwszych dniach po odejściu Yeboaha byliśmy smutni, bo w Śląsku udowodnił wszystkim, jaki z niego jest „player”. Z drugiej strony, już jesień pokazała, że potrafimy poradzić sobie bez niego. Niewykluczone, że bez Expósito też będziemy w stanie grać jeszcze lepiej - powiedział.

Schwarz zabrał również w głos w sprawie sinusoidalnej formy 27-letniego napastnika. Stwierdził on, że rywale zaczęli bardziej skupiać się na poczynaniach Expósito, dlatego też na wiosnę grało mu się ciężej, aniżeli w poprzedniej rundzie.

- Widzę go codziennie. Wiem, jak pracuje. Oczywiście, każdy ma lepsze i gorsze mecze, ale też trzeba rozumieć, jak działa Ekstraklasa. Jesienią przeciwnicy przygotowywali się na nas zupełnie inaczej niż wiosną. Wcześniej odbierali nas jak drużynę z piętnastego miejsca w tabeli. Teraz jak zespół z podium. Siłą rzeczy kryciu i zatrzymaniu Exposito rywale poświęcali więcej uwagi. Mimo tego gra tak samo, strzelał ostatnio z Piastem, Wartą, Ruchem i Cracovią - przyznał.

Hiszpan w bieżącej kampanii wystąpił łącznie w 32 spotkaniach, zdobywając przy tym 18 bramek oraz notując pięć asyst.

Cała rozmowa z Petrem Schwarzem jest dostępna tutaj.