No nie... Leonardo Rocha z samobójem dla byłej drużyny [WIDEO]

W sobotnim meczu 11. kolejki Ekstraklasy Radomiak Radom podejmuje Zagłębie Lubin. Pechowe trafienie samobójcze na korzyść tego pierwszego zanotował Leonardo Rocha.

Radomiak Radom był pierwszym polskim klubem w karierze Leonardo Rochy. Portugalski napastnik trafił do niego na początku 2023 roku, by po 24 miesiącach i udanej rundzie jesiennej poprzedniego sezonu udać się do Rakowa Częstochowa. Obecnie piłkarz reprezentuje z kolei barwy Zagłębia Lubin, które go wypożyczyło.

Zawodnik miał już okazję skonfrontować się z Radomiakiem w trykocie „Miedziowych” w Pucharze Polski. Jego ekipa triumfowała po dogrywce. W sobotę mierzy się z nim w lidze.

We wcześniejszych spotkaniach z Motorem Lublin i Arką Gdynia 28-latek trafił do siatki i tym razem również umieścił w niej piłkę, natomiast nie w tym polu karnym, w którym trzeba.

Popularne

Previous

Kibice Legii Warszawa mają już dość. „To parodia piłkarza. Najgorszy w historii”

Z Legii Warszawa do Jagiellonii Białystok? Tomasz Ćwiąkała widzi to

Ponad sto meczów w Ekstraklasie, chce wrócić do Polski. „Rozważę każdą propozycję”

Dawid Szwarga może się już pakować? „Marnujemy z tym gościem czas”

Jürgen Klopp z sensacyjnym powrotem?! Doszło do kontaktu

Adam Nawałka z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy?!

Robert Kolendowicz z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy?! „Faworyt”

Dziewięciokrotny reprezentant Polski wróci do kadry po ponad roku?!

Next

Rocha zaliczył przypadkowego samobója. Z obrębu szesnastki strzał oddał Rafał Wolski i futbolówka odbiła się od znajdującego się w niej napastnika. Właśnie w taki sposób gospodarze objęli prowadzenie.

Radomska drużyna na razie cały czas cieszy się z korzystnego wyniku, w dodatku go podwyższyła. Jeszcze przed przerwą drugą bramkę dorzucił Steve Kingue.

Jeżeli Radomiak odniesie zwycięstwo, będzie miał na koncie 15 punktów w ligowej tabeli i przeskoczy w niej przeciwnika z Lubina.

Radomiak prowadzi! Strzał Wolskiego odbija się od obrońcy i wpada do siatki ⚽

📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/54KRMEj7C2 pic.twitter.com/j0kmcLWC3L

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 4, 2025