No nie... Zainteresował się Górnikiem Zabrze, chciał połączyć siły z Lukasem Podolskim

Górnik Zabrze nieustannie szuka nowego inwestora. Jak się okazuje, całkiem niedawno zainteresował się nim Alex Haditaghi, czyli postać łączona z przejęciem Pogoni Szczecin - poinformował Piotr Koźmiński z Goal.pl.

Alex Haditaghi zanotował bardzo mocne wejście do uniwersum polskiego futbolu. Od grudnia regularnie pojawiały się informacje na temat jego rozmów z dotychczasowymi władzami Pogoni Szczecin w celu przejęcia „Dumy Pomorza”. Skończyło się na tym, że przedsiębiorca wyraził niepewność co do transparentności i sposobu zarządzania klubem. Sprawa upadła.

W połowie lutego Pogoń finalnie zmieniła właściciela. Została nim spółka Sport Strategy and Investments Limited, a jej prezesem - Nilo Effori. Nie wszystko poszło jednak zgodnie z planem względem płatności i przekazania środków na klub, wskutek czego... pojawiła się możliwość odkupienia przedstawiciela Ekstraklasy przez Haditaghiego. Trudno wyrokować, jaki finał będzie miała ta sprawa.

Tymczasem ciekawą informację przekazał Piotr Koźmiński. Według niego między szczecińskimi wątkami Haditaghi zainteresował się Górnikiem Zabrze. W lutym był nawet na jego meczu. Oglądał też akademię.

Popularne

Previous

Michał Żewłakow aż się „przeraził”. On zarabia w Legii Warszawa nawet 130 tysięcy złotych miesięcznie

Trzech piłkarzy odmówiło Jagiellonii Białystok z tego samego powodu

Dawid Szulczek już prawie podpisał kontrakt z klubem Ekstraklasy. Utrzymali to w tajemnicy

„Przygnieceni lawiną ofert”. Cała czołówka Premier League i Serie A interesuje się graczem Jagiellonii Białystok

Michał Żewłakow pozbędzie się tego piłkarza. To jego koniec w Legii Warszawa

Wieczysta Kraków wybrała. On na pewno nie zastąpi Sławomira Peszki

Sebastian Szymański łączony z sensacyjnym powrotem

On już do Legii Warszawa nie wróci?! Chce go krajowy gigant

Next

Jego plan był taki, by przyłączyć się do Lukasa Podolskiego, który może kupić klub. Porozumienie nie zostało jednak osiągnięcie. Druga strona nie była przekonana do takiego rozwiązania, a biznesmen oczekiwał ponoć szybkiej i konkretnej odpowiedzi.

W tym miejscu warto przypomnieć, że niedawno na radarze Haditgahiego znalazł się również Śląsk Wrocław. Effori interesował się z kolei... Górnikiem. Jak widać, nazwiska chętnych na podmioty z Ekstraklasy regularnie się powtarzają.