Nowy prezes Jagiellonii Białystok zapytany o Łukasza Masłowskiego

2025-01-07 07:30:06; Aktualizacja: 21 godzin temu
Nowy prezes Jagiellonii Białystok zapytany o Łukasza Masłowskiego Fot. FotoPyK
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Przegląd Sportowy

Dalsza przyszłość Łukasza Masłowskiego w Jagiellonii Białystok nie jest pewna. W rozmowie z „Przeglądem Sportowym” o dyrektora sportowego mistrza Polski został zapytany jego nowy prezes Ziemowit Deptuła.

Drużyna Jagiellonii Białystok zakończyła poprzedni sezon z dorobkiem 63 punktów w tabeli Ekstraklasy. Identycznym jak Śląsk Wrocław, ale to „Duma Podlasia” sięgnęła po tytuł mistrzowski dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich meczów. Wojciech Pertkiewicz, Łukasz Masłowski, Adrian Siemieniec, piłkarze - bohaterów tego sukcesu było wielu.

Pierwszego z nich w klubie już nie ma. Przyszłość drugiego stoi z kolei pod znakiem zapytania. O ile dyrektor sportowy postanowił zostać w Białymstoku przynajmniej do końca sezonu, to nie wiadomo, jak potoczą się dalej jego losy.

43-latek znajduje się na celownikach innych klubów. Zdaniem Łukasza Olkowicza o jego zatrudnieniu cały czas myśli właściciel Rakowa Częstochowa Michał Świerczewski. Chętne do nawiązania współpracy ma być również szefostwo Widzewa Łódź, w którym już pracował.

Co na jego temat powiedział nowy prezes „Jagi” Ziemowit Deptuła?

- Z Łukaszem właściwie cały czas jest w kontakcie, przynajmniej telefonicznym. Załatwiamy bieżące sprawy związane choćby z transferami. Mówiłem mu wielokrotnie, że bardzo chcemy, aby współpraca była kontynuowana. Dziś jest inna sytuacja niż kilka miesięcy temu. Kiedy pojawia się w klubie nowa osoba, wszyscy zastanawiają się, co będzie dalej, czy da się z nią pracować. Czasami brakuje chemii, by coś kontynuować. W naszym przypadku - wydaje mi się - że okres pierwszej nieufności minął. Robimy naprawdę fajne rzeczy, myślę, że Łukasz przekonał się też do mnie - przyznał działacz w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”.

- Rozmawiamy na temat przyszłości, projektu, który tworzymy. Łukasz jest osobą, dla której nie liczy się tylko mistrzostwo czy odniesienie względnego sukcesu w pucharach. Chodzi o zbudowanie fundamentów, o których mówiłem, inwestycje w akademię, coś, co za kilka lat da owoce - dodał (cały wywiad TUTAJ).

Białostoczanie zajmują obecnie trzecie miejsce w ligowej tabeli.