„Odejście Xabiego Alonso wpłynęło na cały Liverpool”
2017-03-11 14:24:00; Aktualizacja: 7 lat temuJamie Carragher przyznaje, że wciąż nie rozumie, dlaczego Rafael Benitez pozwolił odejść Xabiemu Alonso.
W 2009 roku pomocnik odszedł z Liverpoolu, który zamienił na Real Madryt. „The Reds” zarobili co prawda 35 milionów euro, ale Jamie Carragher uważa, że drużyna straciła znacznie więcej. Anglik nie rozumie decyzji ówczesnego menedżera, Rafy Beniteza, i zauważa, że odejście Alonso było jedną z przyczyn późniejszych problemów zespołu.
- Rozumiem, dlaczego Xabi chciał przejść do Realu, dla hiszpańskich graczy to szczyt kariery. Nie rozumiem jednak, dlaczego Benitez nie robił wszystkiego, by go zatrzymać. Mieliśmy wtedy najlepszą drużynę w ciągu pięciu lat jego pobytu na Anfield. Zbliżaliśmy się do wygrania Premier League, może kolejnego finału Ligi Mistrzów - mówi były defensor w rozmowie z „Daily Mail”.
- Drużyna bardzo ucierpiała, co pokazał ostatni sezon Beniteza w Liverpoolu. Cały zespół jakby przestał funkcjonować. Odejście Alonso wpłynęło na wszystkich.Popularne
Sam 35-latek dobrze wspomina pobyt w Liverpoolu i na konferencji prasowej wyznał, jak ważny był dla niego pobyt w Anglii.
- Czas spędzony w Anglii był dla mnie spektakularny. Miałem 22 lata, pierwszy raz żyłem na własną rękę, poza rodzimymi stronami. Do tamtej pory mieszkałem z rodzicami i wiedziałem wszystko, co dzieje się w okolicy. Wtedy stałem się dorosły i już w pierwszym sezonie zrozumiałem, jak wyjątkowym i wielkim klubem jest Liverpool, ta historia i tradycje - mówi Alonso.
- Miałem wystarczające szczęście, by zagrać w fantastycznym finale Ligi Mistrzów i wygrać go z Liverpoolem. Mam nadzieję, że w tym roku także będę miał na to szansę.