Odszedł z Rakowa Częstochowa po czterech tygodniach, w nowym klubie jest najlepszym strzelcem
2023-10-28 15:16:29; Aktualizacja: 1 rok temuRaków Częstochowa latem pozyskał Maxime'a Domingueza, który bardzo szybko zmienił barwy. Szwajcar trafił do portugalskiego Gil Vicente i tam wyrasta na lidera zespołu.
Raków Częstochowa dosyć spokojnie rozpoczął letnie okno transferowe, a pod Jasną Górę trafił Maxime Dominguez.
Wydawało się, że Szwajcar to ciekawe wzmocnienie pod kątem poszerzenia kadry, która będzie mocno eksploatowana w europejskich pucharach.
Ofensywny pomocnik zadebiutował w Rakowie Częstochowa przy okazji Superpucharu Polski z Legią Warszawa i na tym poprzestał. Później spłynęła do niego oferta z Gil Vicente i Dominguez obrał kierunek na sensacyjny transfer.Popularne
Grał zatem dla mistrza Polski formalnie przez niecały miesiąc. Choć jego ruch wzbudzał duże zaskoczenie, to na razie wydaje się strzałem w dziesiątkę.
27-latek od samego początku znakomicie zaaklimatyzował się w nowej lidze. Jego zespół zajmuje miejsce w środku tabeli, a sam Szwajcar wyrasta na lidera drużyny.
Choć mamy do czynienia z zawodnikiem drugiej linii, to jest on najlepszym strzelcem zespołu prowadzonego przez Vítora Campelosa. Do tej pory zdobył bowiem trzy gole, a do swojego dorobku dorzucił również trzy asysty.
Do siatki Dominguez trafił też ostatnio przeciwko Chaves (2-4), a w swoim dorobku ma również między innymi gola przeciwko Benficę.
Kolejne duże wyzwanie przed zawodnikiem już w ten weekend. Przyjdzie bowiem zmierzyć się z uczestnikiem Ligi Mistrzów, Bragą.
Kontrakt Szwajcara z obecnym zespołem jest ważny do 30 czerwca 2026 roku.