OFICJALNIE: Bono na stałe w Sevilli

Sevilla i Girona doszły do porozumienia w sprawie transferu definitywnego Yassine’a Bounou, znanego jako Bono.

Golkiper został wypożyczony przez Andaluzyjczyków po fiasku z udziałem Pétera Gulácsiego. Wtedy nikt nie spodziewał się, że Marokańczyk będzie wielkim bohaterem „Los Sevillistas” podczas turnieju finałowego Ligi Europy w Niemczech.

29-latek, sprowadzony jako zmiennik Tomáša Vaclíka, pod koniec sezonu musiał zastąpić Czecha, gdyż ten doznał kontuzji. Efekt? Trzy czyste konta i… asysta w czterech meczach ligowych.

To był jednak dopiero przedsmak tego, co przygotował dla kibiców Bono. Podczas spotkań rozgrywanych na niemieckiej ziemi 11-krotny reprezentant Maroka przeszedł samego siebie. Bronił jak natchniony, w tym rzut karny wykonywany przez Raúla Jiméneza, torując przy okazji drogę swojej drużynie do wielkiego finału, jak pamiętamy, tak szczęśliwego dla Hiszpanów.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Next

W efekcie zaraz po ostatnim meczu sezonu Monchi rozpoczął pracę nad wykupieniem bramkarza z Girony, a teraz może on obwieścić pełen sukces. Doświadczony zawodnik kosztował cztery miliony euro, z czwartą siłą LaLigi związał się do 30 czerwca 2024 roku.