OFICJALNIE: Charlie Austin odchodzi z Brisbane Roar. Zadecydowały kwestie rodzinne

Były zawodnik Queens Park Rangers, Charlie Austin, opuścił australijskie Brisbane Roar po zaledwie sześciu miesiącach i wraca do Wielkiej Brytanii.

33-latek dołączył do klubu występującego w A-League na podstawie „wieloletniego” kontraktu, po opuszczeniu Queens Park Rangers minionego lata. Po zaledwie sześciu miesiącach od podpisania kontraktu z Brisbane Roar, Charlie Austin zdecydował się na powrót do Wielkiej Brytanii.

Przygoda Anglika w Australii od początku nie układała się najlepiej. Zdobywca 34 bramek w Premier League narzekał na jakość życia w kontynentalnym państwie, skarżąc się szczególnie na świadczone tu usługi telewizyjne. Wychowanek Hungerford Town decyzję o przedwczesnym odejściu wytłumaczył chęcią poświęcenia się rodzinie. Snajper przyznał, że letni transfer był z jego strony bardzo samolubny.

-  Piłka nożna jest bardzo samolubna. Jest to samolubna kariera. Wszystko zależy od ciebie, ale gdy stajesz się starszy, małżeństwo, dzieci i wszystkie tego typu rzeczy... Podjąłem samolubną decyzję o przyjeździe tutaj. Chciałem spróbować czegoś nowego i dać nowe doświadczenie żonie i dzieciom.  Słuchaj, podobało im się to. Ja cieszyłem się czasem spędzonym tutaj. Jednak nasza najstarsza córka ma teraz egzaminy, ważny moment w życiu. Po prostu czuję, że dla mnie i przede wszystkim rodziny najlepszą opcją jest powrót do Wielkiej Brytanii - zakomunikował 33-latek w rozmowie na oficjalnym kanale YouTube'owym aktualnie trzykrotnych mistrzów A-League.

Popularne

Previous

Koniec rotacji! Hansi Flick wybrał pierwszego bramkarza FC Barcelony

Vladan Kovačević do wzięcia

Legia Warszawa złożyła nową ofertę za gwiazdę Ekstraklasy. Prawie milion euro

Dwie oferty kupna Górnika Zabrze

Jan Urban marzeniem klubu z Ekstraklasy. Jest numerem jeden na liście

Astronomiczna oferta Wieczystej Kraków dla snajpera z Ekstraklasy. „Ponad 2,5 miliona złotych za sam podpis”

Lech Poznań zdecydował?! To ma być rekord transferowy całej Ekstraklasy

Mariusz Jop o opuszczeniu zgrupowania Wisły Kraków przez Ángela Rodado

Next

Swoją krótką przygodę w szeregach zespołu z Kayo Stadium była gwiazda Queens Park Rangers, okrasiła w sumie ośmioma spotkaniami, w których czterokrotnie trafiała do siatki.

Austin pożegnał się z sympatykami „The Roar” publikując dodatkowo stosowny wpis na Twitterze.

„Dziękuję klubowi za całe wsparcie przez te pół roku. Zarząd, koledzu i fani byli fantastyczni i wciąż wspierali mnie nawet podczas moich rozważań, aby udać się do domu. Pokochałem A-League i mam nadzieję, że nadal będzie się rozwijać. Rodzina na pierwszym miejscu. Futbol na drugim” - napisał doświadczony zawodnik.

Thank you @brisbaneroar for all your support over the last 6 months. The management, the lads & the fans have been fantastic, & still supported me even during my deliberations to head home. I've loved the Aleague and hope it continues to grow. Family first ,football second❤️

— Charlie Austin (@chazaustin10) December 14, 2022

Na ten moment nie wiadomo, gdzie Charlie Austin trafi po powrocie do ojczyzny.

„Dziewiątka” z Hungerford przeżywała kilka lat temu świetny okres w karierze, brylując na zapleczu Premier League w barwach Burnley i Queens Park Rangers. Co więcej, w sezonie 2014/2015 napastnik w debiutanckiej kampanii na najwyższym szczeblu kontynuował dobrą passę, wieńcząc rozgrywki ligowe z 18 trafieniami na koncie.

Niestety, niesiony świetną formą snajper zdecydował się na transfer do Southampton, w którym zniknął. Charlie Austin nie potrafił odnaleźć się w nowym otoczeniu, zmagając się dodatkowo z wieloma urazami.