Hiszpania nie chce, aby doszło do tego, co we Włoszech. Jednocześnie, dbając o zdrowie kibiców, zawodników, pracowników klubów czy dziennikarzy, próbuje ograniczyć do maksimum rozprzestrzenianie się koronawirusa. W efekcie przez co najmniej dwie najbliższe kolejki ligowe na stadionach nie będziemy widywali fanów.
Pierwszy mecz za zamkniętymi drzwiami w hiszpańskiej ekstraklasie będzie miał miejsce już dziś wieczorem, kiedy to Real Sociedad zmierzy się z Eibarem. Nie inaczej będzie w piątek podczas starć Realu Madryt z Eibarem oraz Racingu Santander z Lugo.
W opublikowanym komunikacie zaznaczono, że decyzja ta została podjęta w oparciu o sprawozdania Ministerstwa Zdrowia oraz samorządów terytorialnych z całego kraju. Jednocześnie poinformowano, że władze LaLigi od tygodni współpracują ściśle z UEFA na wypadek, gdyby zaszła potrzeba całkowitego zawieszenia rozgrywek.
To rozporządzenie ważne jest aż do wydania kolejnego dekretu przez hiszpański rząd.