Początkowo, w Kolumbii, widziano w obecnie 24-letnim środkowym napastniku spory potencjał, jednak kontuzje zatrzymały jego rozwój i od ponad dwóch lat występował w Finlandii, gdzie w 39 występach zanotował 21 bramek.
Do FC Lathi, szóstego klubu sezonu 2020 ekstraklasy w Finlandii, przeszedł po wygaśnięciu umowy z Turun Palloseura – występującym w drugiej lidze fińskiej. W obecnym sezonie, przez uraz kolana, zaliczył jedynie dwa spotkania, po jednym w FC Lathi i Turun Palloseura.
Kontrakt podpisany na początku lutego miał obowiązywać przez rok. Jednak po 18 dniach pobytu w klubie uznano rozwiązanie kontraktu za najlepszą opcję dla obu stron.
Zawodnik podzielił los Tima Halla z początku roku, gdy ten spędził w Wiśle Kraków niespełna dwa tygodnie. Postanowiono się z nim rozstać ze względu na złe przygotowanie fizyczne.
Podobna historia spotkała również zdecydowanie najbardziej znanego z tego grona Keisuke Hondę, który z Portimonense podpisał umowę na 12 miesięcy z opcją przedłużenia o kolejnych sześć, jednak już po pięciu dniach została ona anulowana przez brak możliwości rejestracji zawodnika od razu po podpisaniu.
KACPER SASIAK