OFICJALNIE: Fernandinho z ostatnim profesjonalnym kontraktem w karierze

Doświadczony pomocnik odrzucił jakiś czas temu zaloty menedżera Pepa Guardioli i odmówił przedłużenia o jeszcze jeden rok kontraktu z Manchesterem City.

37-letni zawodnik argumentował swoją decyzję chęcią powrotu do Brazylii wraz z najbliższą rodziną, gdzie chciałby też zakończyć profesjonalną karierę.

Wygłoszenie takiego otwartego stanowiska przez Fernandinho zaczęło od razu rodzić plotki o dołączeniu przez niego do Club Athletico Paranaense, gdzie stawiał pierwsze kroki w zawodowym futbolu.

Te sugestie znalazły swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości, ponieważ były gracz Szachtara Donieck przystał na podpisanie kontraktu z „Furacão” do końca grudnia 2024 roku.

Dla Brazylijczyka jest to najprawdopodobniej ostatnia umowa w zawodowej karierze.

37-letni piłkarz dołączył do Manchesteru City w lipcu 2013 roku za 40 milionów euro ze wspomnianego ukraińskiego klubu.

Od tego czasu wystąpił w 383 meczach „The Citizens”, strzelając w nich 26 goli i zaliczając 33 asysty oraz świętując wywalczenie między innymi pięciu mistrzostw Anglii.

Drużyna prowadzona przez legendarnego Luiza Felipe Scolariego plasuje się obecnie na bardzo dobrym trzecim miejscu w tabeli brazylijskiej ekstraklasy ze stratą pięciu punktów do prowadzącego Palmeiras.