OFICJALNIE: Gracz Atlético Madryt zawieszony! Surowa kara za ostatni wybryk

Komitet Dyscyplinary wydał werdykt w sprawie Ángela Correi. Ważny gracz Atlético Madryt został zawieszony na pięć spotkań hiszpańskich rozgrywek.

W 75. minucie meczu przeciwko Getafe Atlético Madryt objęło prowadzenie po skutecznie wykonanym rzucie karnym przez Alexandera Sørlotha. Drużyna Diego Simeone była bliska zwycięstwa, jednak końcówka spotkania przyniosła dramatyczny zwrot akcji. W 88. minucie, po analizie VAR, Ángel Correa otrzymał czerwoną kartkę za brutalny faul. Schodząc z boiska, Argentyńczyk nie krył frustracji i w wulgarnych słowach obraził arbitra Guillermo Cuadrę Fernándeza.

Wedle pomeczowego protokołu z ust 30-latka padły takie słowa, jak „skur**syn” czy „śmieć”. 

Incydent został odnotowany w protokole. Wiadomo było, że oprócz obowiązkowej banicji za kartkę spotka go dodatkowa kara. Za ten występek groziło mu od czterech do nawet dwunastu spotkań zawieszenia.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Next

Ostatecznie Correa „odpocznie” w pięciu najbliższych meczach hiszpańskich rozgrywek. Zabraknie go więc w ligowym, a następnie w pucharowym starciu z FC Barceloną.

Urodzony w Rosario atakujący rozegrał podczas trwającej kampanii 38 spotkań. Obecność na murawie okrasił siedmioma golami i pięcioma asystami. 

Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie, by Correa wystąpił w środowym hicie 1/8 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Najprawdopodobniej Diego Simeone ponownie postawi na niego po wejściu z ławki rezerwowych.