OFICJALNIE: Helik odszedł z Cracovii. Powalczy o sprawienie niespodzianki na zapleczu Premier League!

2020-09-09 19:45:38; Aktualizacja: 4 lata temu
OFICJALNIE: Helik odszedł z Cracovii. Powalczy o sprawienie niespodzianki na zapleczu Premier League! Fot. Barnsley FC
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Barnsley FC

Michał Helik zasilił szeregi Barnsley FC po definitywnym transferze z Cracovii. Tym samym w najbliższym sezonie środkowego obrońcę zobaczymy w Championship.

Środkowy obrońca przeniósł się do jednego z zespołów zamierzających powalczyć o uzyskanie awansu na zaplecze Premier League na zasadzie transferu definitywnego z Cracovii i po przejściu obligatoryjnych testów medycznych związał się z nowym pracodawcą do 30 czerwca 2023 roku.

Nieoficjalnie mówi się, że drużyna „Pasów” zarobiła 800 tysięcy euro na sprzedaży jednego ze swoich czołowych zawodników, który po dopełnieniu wszystkich formalności został od razu włączony do pierwszej kadry „The Barn”, aby móc być branym pod uwagę przy ustalaniu kadry meczowej na pierwsze ligowe spotkanie z Luton Town (12 września o godz. 16:00).

- Przyglądaliśmy się Michałowi od dłuższego czasu i gdy tylko nadarzyła się okazja do jego sprowadzenia, to postanowiliśmy z niej skorzystać. On jest dokładnie takim obrońcą, jakiego pożądaliśmy i wierzymy, że uzupełni naszą linię defensywną po wkroczeniu w nowym sezon. Chciałbym życzyć mu wielu udanych występów i już nie mogę się doczekać, kiedy przyczyni się do zaliczenia przez nas udanej kampanii - powiedział Dane Murphy, dyrektor generalny angielskiego klubu.

Michał Helik występował w Cracovii od lipca 2017 roku. Od tego czasu wychowanek Ruchu Chorzów rozegrał dokładnie 100 spotkań dla ekipy z województwa małopolskiego, w których strzelił jedenaście goli oraz zaliczył sześć asyst i nie tak dawno przyczynił się do zdobycia pierwszego Pucharu Polski w historii „Pasów”.

Barnsley rzutem na taśmę wywalczyło w minionym sezonie utrzymanie w Championship po przeskoczeniu Charltonu w tabeli po odniesieniu zwycięstwa nad Brentfordem (2:1).