OFICJALNIE: Hildeberto do wzięcia. Podzielił los Guilherme
2023-03-31 21:50:46; Aktualizacja: 1 rok temuHildeberto został zmuszony do opuszczenia Kunshan FC, który dołączył do pokaźnego grona upadających klubów w Chinach.
Kraj z Azji przejawiał nie tak dawno poważną chęć do przejęcia dominacji nad światowym futbolem. Pompowanie niebotycznych sum w rozwój poszczególnych drużyn oraz sprowadzanie wielkich piłkarskich nazwisk nie przyniosło jednak oczekiwanego skutku w stosunkowo krótkim czasie.
W efekcie chiński rząd zaczął ograniczać finansowe możliwości najbogatszych klubów, co w połączeniu z narastającym kryzysem gospodarczym oraz wystąpieniem koronawirusa doprowadziło do upadku wielu tamtejszych zespołów.
Nie tak dawno do tego grona dołączyło Guangzhou City (dawne Guangzhou R&F), w którym występował dobrze nam znany Guilherme.Popularne
Teraz los byłego gracza Legii Warszawa podzielił inny były zawodnik ekipy ze stolicy - Hildeberto.
Były młodzieżowy reprezentant Portugalii i jednokrotny reprezentant Republiki Zielonego Przylądka wielkiej furory w „Wojskowych” nie zrobił, mimo że przed przybyciem do Ekstraklasy zbierał pochlebne recenzje za występy notowane w rezerwach Benfiki czy w Nottingham Forest w Championship.
Skrzydłowy nie załamał się nieudanym pobytem w Polsce i na późniejszym etapie kariery odbudował się w Vitorii Setúbal, co umożliwiło mu transfer do chińskiego Kunshan FC w lipcu 2020 roku za blisko milion euro.
W nowych barwach zabiegał trzykrotnie o wywalczenie awansu do Chinese Super League i osiągnął ten cel w ubiegłych rozgrywkach, kończąc zmagania w China League One na pierwszym miejscu.
Wywalczona promocja przysporzyła Kunshan FC olbrzymim problemów finansowych do tego stopnia, że niedoszły beniaminek krajowej elity ogłosił upadłość na kilka tygodni przed startem sezonu.
W efekcie Hildeberto wylądował na bezrobociu wraz z wszystkimi klubowymi kolegami.
27-letni ofensywny zawodnik zakończył swoją przygodę z chińskim zespołem na 20 trafieniach i ośmiu asystach w 69 meczach.
***
Guilherme ponownie w Legii Warszawa?! „Nie jest dla mnie rozdziałem zamkniętym”