OFICJALNIE: Hit transferowy w NBA

Takiego ruchu w świecie NBA nikt się nie spodziewał. Dallas Mavericks zdecydowali się niespodziewanie zakończyć współpracę z gwiazdorem Luką Dončiciem, wymieniając go na Anthony’ego Davisa z Los Angeles Lakers.

Słoweński koszykarz przedstawił się szerszemu gronu odbiorców za sprawą brylowania na europejskich parkietach w barwach Realu Madryt. Po trzyletnim okresie spędzonym w tej drużynie został wybrany w drafcie NBA w 2018 roku przez Atlantę Hawks, która w ostatecznym rozrachunku zgodziła się go wymienić na Trae'a Younga z Dallas Mavericks.

Dla zespołu z Teksasu ten ruchu okazał się świetnym posunięciem, ponieważ Luką Dončić zaczął momentalnie wybijać się ponad przeciętność w amerykańskich rozgrywkach, bijąc wiele różnego rodzaju rekordów.

Pozwoliło mu to między innymi pięciokrotnie wystąpić w meczu gwiazd czy znaleźć się tyle samo raz w drużynie sezonu.

Popularne

Previous

Koniec rotacji! Hansi Flick wybrał pierwszego bramkarza FC Barcelony

Vladan Kovačević do wzięcia

Legia Warszawa złożyła nową ofertę za gwiazdę Ekstraklasy. Prawie milion euro

Dwie oferty kupna Górnika Zabrze

Jan Urban marzeniem klubu z Ekstraklasy. Jest numerem jeden na liście

Astronomiczna oferta Wieczystej Kraków dla snajpera z Ekstraklasy. „Ponad 2,5 miliona złotych za sam podpis”

Lech Poznań zdecydował?! To ma być rekord transferowy całej Ekstraklasy

Mariusz Jop o opuszczeniu zgrupowania Wisły Kraków przez Ángela Rodado

Next

Za tymi indywidualnymi rezultatami nie poszły jednak wyniki zespołowe, ponieważ ani razu nie zdołał świętować z nim wygrania NBA. Najbliżej osiągnięcia tego celu był w zeszłym roku, kiedy to w wielkim finale uznał wyższość Boston Celtics.

Wówczas i teraz nikt zapewne się nie spodziewał, że blisko 26-letni koszykarz nie dostąpi już zaszczytu znalezienia się na tym samym poziomie z Dallas Mavericks, ale tak się właśnie dzieje za sprawą dokonania szokującej wymiany z Los Angeles Lakers, które pozyskało Słoweńca w ramach wymiany za Anthony’ego Davisa.

Tym samym „Jeziorowcy” będą w najbliższym czasie dysponować dwoma gigantami światowej koszykówki, ponieważ Dončicowi przyjdzie grać razem z LeBronem Jamesem. Niemniej jednak spekuluje się, że przybycie gracza z Europy oznacza zbliżający się koniec ery panowania 40-latka. Najbliższe miesiące pokażą, czy tak się w istocie stanie.

Na bieżącym etapie sezonu zasadniczego Los Angeles Lakers plasuje się na piątym miejscu w Konferencji Zachodniej, gwarantującym udział w 1/8 finału play-offów. Natomiast Dallas Mavericks zajmuje pozycję o trzy lokaty niżej, która daje prawo udziału w barażach.