OFICJALNIE: Hitowy pojedynek w Belgii przerwany. Skandaliczne zachowanie kiboli! [WIDEO]
2019-04-12 21:57:27; Aktualizacja: 5 lat temuErik Lambrechts prowadzący piątkowy mecz pomiędzy Standardem Liège a Anderlechtem zdecydował się na definitywne zakończenie spotkania z powodu niewłaściwego zachowania sympatyków drużyny gości.
Gorąca atmosfera na trybunach panowała jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego i to między innymi za sprawą fanów gospodarzy, którzy przez odpalenie fajerwerków opóźnili rozpoczęcie prestiżowego starcia w Jupiler Pro League w grupie mistrzowskiej.
Nie był to jednak ostatni wybryk sympatyków Standardu, ponieważ w początkowej fazie meczu zaczęli rzucać na boisko race po tym, jak arbiter po interwencji systemu VAR nie uznał gola zdobytego przez Alena Halilovicia.
Sędzia po kilku minutach przerwy postanowił wznowić zawody i wówczas gospodarze w ekspresowym tempie wyszli na dwubramkowe prowadzenie oraz po drugiej żółtej kartce ujrzanej przez Karę Mbodjego mogli skończyć całe zawody grając w przewadze jednego zawodnika.Popularne
Niestety wówczas do głosu doszli kibole Anderlechtu i wówczas to oni zaczęli rzucać na murawę race. Tym razem arbiter, nie widząc szans na poprawę sytuacji, po rozmowie z delegatem postanowił definitywnie przerwać mecz. Tym samym ekipa „Fiołków” zostanie ukarana walkowerem oraz poniesie zapewne inne kary wymierzone przez krajowy związek.
Warto także nadmienić, że będzie to tym samym czwarta porażka Anderlechtu w grupie mistrzowskiej, która praktycznie pozbawia go szans na walkę o awans do kolejnej edycji europejskich pucharów.