OFICJALNIE: Jagiellonia Białystok ogłosiła ważną nowinę. Podpisane

2025-04-06 18:56:52; Aktualizacja: 8 godzin temu
OFICJALNIE: Jagiellonia Białystok ogłosiła ważną nowinę. Podpisane Fot. Jagiellonia Białystok
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Jagiellonia Białystok

Władze Jagiellonii Białystok w niedzielne popołudnie poinformowały o przedłużeniu kontraktu z Oskarem Pietuszewskim. Nowa umowa będzie obowiązywała do połowy 2027 roku.

Dyrektor sportowy Jagiellonii Białystok Łukasz Masłowski w niedawnej rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą dał do zrozumienia, że klub jest dogadany z Oskarem Pietuszewskim w sprawie przedłużenia kontraktu i w niedzielę zostało to ogłoszone. Świeża umowa będzie obowiązywała do 30 czerwca 2027 roku, a dodatkowo znajduje się w niej opcja wydłużenia o kolejne 12 miesięcy.

Utalentowany zawodnik trenuje w szeregach „Jagi” od wielu lat, ale w tym sezonie dał się poznać szerszej publiczności. Ofensywny pomocnik lub skrzydłowy zadebiutował w jej pierwszym zespole, a w sumie uzbierał w nim już 16 występów, pokazując się zarówno w Ekstraklasie, jak i w Lidze Konferencji. W starciu z Motorem Lublin na rodzimym podwórku zaliczył asystę.

- Oskar wykonuje bardzo duże postępy w tym sezonie, co nas jako klub niezmiernie cieszy. Od momentu debiutu stale się rozwija, pokazując charakter, jakość piłkarską i gotowość do rywalizacji na najwyższym poziomie. Wiemy, z jak dużym talentem mamy do czynienia, ale zdajemy sobie też sprawę, że przed nim wciąż wiele pracy. To dopiero początek drogi. Nowy kontrakt to ważny, strategiczny ruch - wyraz wzajemnego zaufania obu stron. Oskar rośnie wraz z Jagiellonią, ale kluczowe jest, by nie stracił koncentracji i dalej podążał we właściwym kierunku - podkreślił Masłowski.

W niedzielę „Jaga” mierzyła się w Ekstraklasie z Piastem Gliwice. Potyczka zakończyła się remisem 1:1. 16-latek w 54. minucie zmienił Ediego Semedo.

W czwartek podopiecznych Adriana Siemieńca czeka pierwszy mecz z Realem Betis w ramach ćwierćfinału LK. Pietuszewski dostał w niej dotychczas trzy szanse od szkoleniowca.