OFICJALNIE: Jeden z największych transferów w historii Benfiki. Pedrinho wreszcie w Europie

Benfica potwierdziła zakup Pedrinho. Brazylijczyk dołączy do lizbońskiego klubu w letnim oknie transferowym po transferze definitywnym z Corinthians.

Dla Benfiki jest to jedna z największych z transakcji w historii klubu. Na pozyskanie dobrze rokującego zawodnika wydanych zostanie 20 milionów euro. Kontrakt z nim ma obowiązywać do 30 czerwca 2025 roku i zawiera on klauzulę odstępnego w wysokości 120 milionów euro.

Pedrinho ma już za sobą testy medyczne w Portugalii i wraca do ojczyzny, by ponownie zameldować się w nowym klubie tuż po otwarciu okna.

Dla 21-letniego skrzydłowego jest to pierwszy zagraniczny transfer w karierze. - Mam nadzieję, że szybko dostosuję się do sytuacji na boisku. To jedna z największych okazji w moim życiu. Zrobię, co w mojej mocy, by wygrać jak najwięcej - powiedział młody piłkarz.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Next

Pedrinho do Corinthians przeniósł się jako junior w 2013 roku. W ostatnim sezonie młodzieżowy reprezentant Brazylii zaczął pełnić coraz to istotniejszą rolę w klubie - wystąpił w 28 meczach ligowych, strzelając pięć bramek i zaliczając cztery asysty.

Najdroższym piłkarzem w historii Benfiki jest Raúl Jiménez (sprowadzony w 2015 roku z Atlético Madryt), który kosztował tylko o dwa miliony euro więcej od Pedrinho.

Dla klubu z São Paulo jest to sprzedażowy rekord transferowy. Tylko nieznacznie mniejszą sumę zarobiono na Paulinho, gdy odchodził do Tottenhamu.