Oficjalnie: João Pereira w Valencii

2012-05-25 00:19:55; Aktualizacja: 12 lat temu
Oficjalnie: João Pereira w Valencii Fot. Transfery.info
Źródło: Valencia CF / Goal

João Pereira – prawy obrońca Sportingu Lizbona podpisał kontrakt z Valencią. O sfinalizowaniu transakcji poinformowano na stronie internetowej hiszpańskiego zespołu. Zawodnik od kilkunastu dni jest na fali wznoszącej. Dlaczego?

Uradowany reprezentant Portugalii nie tylko znalazł się w kadrze swojego kraju na zbliżające się Mistrzostwa Europy w piłce nożnej, a na dodatek dziś podpisał 3-letni kontrakt z nowym klubem. Wybór 28-latka był przemyślaną decyzją działaczy Valencii, o czym świadczą słowa dyrektora sportowego „Nietoperzy”, Braulio Vázqueza:

– Istotą i głównym motywem naszej decyzji o sprowadzeniu Pereiry, był znakomity sezon w jego wykonaniu. Estadio Mestalla jest dla niego idealnym miejscem - wielka ambicja oraz nieprzeciętne umiejętności sprawią, iż doskonale odnajdzie się w tym miejscu, jesteśmy bardzo zadowoleni z tej transakcji – oświadczył.

„Los Che” od dłuższego czasu starali się sprowadzić do siebie Gregory'ego van der Wiela z Ajaxu Amsterdam, jednak teraz wszystko wskazuje na to, iż Holender nie będzie kontynuował swojej kariery w Walencji. Boczny obrońca był już dogadany z Valencią w styczniu, jednak ostatecznie nie doszło do parafowania umowy. Inaczej - jak widać, sprawy potoczyły się w kwestii rozmów włodarzy „Blanquinegros ” ze Sportingiem Lizbona, dopinając wszelkie kwestie finansowe na ostatni guzik. A sam piłkarz nie ukrywa zadowolenia z transferu do Hiszpanii:

– Mam wielkie nadzieje związane z klubem. Chciałem tutaj grać, z wielką radością przyjąłem wiadomość o mozliwości podpisania kontraktu. Inaczej by mnie tu nie było, wybrałem tę drogę, gdyż Valencia jest wielkim klubem, gdzie czeka na mnie ogromna konkurencja, tutejszy futbol jest wymagający, ale dam radę – zakończył.

Etatowy reprezentant Sportingu został wyceniony przez swojego byłego pracodawcę na 3,6 miliona euro, dodatkowo suma odstępnego za defensora może zwiększyć się o kolejne 500 tysięcy w zależności od sukcesów osiąganych w Champions League przez Valencię.