Środkowy obrońca nie znalazł się w gronie wybrańców Paulo Sousy na październikowe spotkania eliminacji Mistrzostw Świata i miał ten nadchodzący czas spędzić w reprezentacji Polski U-21 prowadzonej przez Macieja Stolarczyka.
Niestety 21-latek nie pomoże młodzieżowej kadrze osiągnąć dobrych wyników w trwających kwalifikacjach do Mistrzostw Europy U-21 i nie pojawi się już w bieżącym roku kalendarzowym na austriackich oraz międzynarodowych boiskach z uwagi na poważną kontuzję odniesioną w meczu pucharowym przeciwko SC Kalsdorf.
Kamil Piątkowski wybiegł w podstawowym składzie Red Bulla Salzburg na starcie z trzecioligowcem i musiał przedwcześnie zakończyć swój udział w tym pojedynku w 57. minucie.
Chwilę wcześniej polski defensor starł się z jednym z rywali i w wyniku tego zajścia doznał złamania kości kostki w prawej nodze.
Klub 21-latka poinformował, że przejdzie on w najbliższych dniach operację, która wyeliminuje go z rywalizacji na około trzy miesiące, co w praktyce oznacza, że środkowy obrońca wróci najwcześniej do gry dopiero na rundę wiosenną.
Piątkowski zasilił szeregi austriackiej drużyny zimą, ale definitywnie przeniósł się do niej dopiero przed startem obecnego sezonu z Rakowa Częstochowa. Od tego czasu udało mu się wystąpić w sześciu meczach Red Bulla Salzburg, w których zanotował jedną asystę.