OFICJALNIE: Korona Kielce ma swojego Ronaldo. Odrzucił ofertę mistrza Rumunii
2022-07-28 20:37:52; Aktualizacja: 2 lata temuRonaldo Deaconu został zaprezentowany jako nowy zawodnik Korony Kielce.
Ekipa z województwa świętokrzyskiego uaktywniła się stosunkowo szybko po wywalczeniu awansu do Ekstraklasy i przed rozpoczęciem rozgrywek pochwaliła nawiązaniem współpracy z Sašą Baliciem, Miłoszem Trojakiem, Hubertem Szulcem, Adamem Deją i Bartoszem Śpiączką.
Klub dawał wyraźne sygnały, że ci gracze nie będą ostatnimi, którzy dołączą tego lata do zespołu „Żółto-Czerwonych” i prowadził działania zmierzające do pozyskania kolejnych piłkarzy.
W ostatnich godzinach Korona Kielce ogłosiła fakt nawiązania współpracy z następnymi dwoma zawodnikami - Bartoszem Sowiźrałem i Ronaldo Deaconu.Popularne
Pierwszy z nich uchodził za bardzo obiecującego zawodnika i trafił do ekipy z Suzuki Areny na zasadzie transferu definitywnego z Polonii Warszawa i związał z nią do 30 czerwca 2025 roku.
16-letni napastnik będzie zapewne początkowo przewidziany do gry w Centralnej Lidze Juniorów oraz trzecioligowych rezerwach.
Zupełnie inaczej prezentuje się za to sytuacja ofensywnego pomocnika, który będzie wartościowym uzupełnieniem kadry Leszka Ojrzyńskiego po zawarciu z nowym pracodawcą porozumienia do końca rozgrywek 2023/2024.
Uczestnik ostatnich Igrzysk Olimpijskich z reprezentacją Rumunii przeszedł do polskiego zespołu w ramach wolnego transferu po wcześniejszym rozwiązaniu umowy z chińskim Shaanxi Chang'an Athletic.
Deaconu występował w drugoligowej drużynie zaledwie kilka miesięcy i po strzeleniu dwóch goli oraz zanotowaniu asysty w sześciu występach postanowił się z nią rozstać na początku lipca.
Od tego momentu 25-letni zawodnik nie narzekał na brak zainteresowania i był już właściwie zdecydowany na dołączenie do CFR Cluj. Wówczas uaktywnił się dyrektor sportowy Paweł Golański, który przekonał piłkarza do gry w beniaminku polskiej Ekstraklasy.
- Miałem ofertę z zespołu, który jest mistrzem Rumunii, ale do zostania piłkarzem Korony przekonała mnie osoba Pawła Golańskiego. Paweł to legenda w naszym kraju. Rozmawiałem też z kilkoma zawodnikami, którzy grają w Polsce i wszyscy świetnie wypowiadali się o poziomie i profesjonalnym opakowaniu Ekstraklasy. Lata spędzone za granicą wiele mi dały. Wierzę, że zaprezentuję się w Koronie z jak najlepszej strony - powiedział nowy nabytek kieleckiego klubu, który w przeszłości bronił jeszcze barw Gaz Metan, Sepsi OFK, HNK Gorica, Concordia Chiajna oraz był członkiem młodzieżowych ekip Feyenoordu czy Twente.
Przed podpisaniem kontraktu z Shaanxi Chang'an Athletic zabiegała o niego Legia Warszawa. Ofensywny pomocnik zaakceptował nawet zaoferowane mu warunki, ale wówczas w stołecznym klubie zaczęły pojawiać się zgrzyty, co przy ponowieniu zainteresowania nie skłoniło go już do przeprowadzki do Polski w tym momencie.