OFICJALNIE: Leicester City zaskoczyło transferem bramkarza. Nowy konkurent Jakuba Stolarczyka

Leicester City ogłosiło przybycie nowego bramkarza. Szeregi spadkowicza wzmocnił Francisco Vieites.

26-latek trafił na King Power Stadium po zamknięciu letniego okna transferowego. Było to możliwe, ponieważ w połowie zeszłego miesiąca opuścił struktury Realu Betis i od tego czasu pozostawał wolnym zawodnikiem, trzymając kartę w ręku. 

Z angielskim klubem podpisał kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2027 roku.

- To ogromny krok w mojej karierze. Bardzo się cieszę, że mogę dołączyć do tak wielkiego klubu. Projekt jest naprawdę imponujący. Trenerzy wykonują świetną robotę, podążając za stylem gry, który mi odpowiada - coś w rodzaju połączenia hiszpańskiej i angielskiej piłki, a właśnie tak lubię grać - przyznał w rozmowie z mediami Leicester City.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Next

Vieites dołączył do Realu Betis latem 2022 roku. W swoim premierowym sezonie występował w drużynie rezerw „Los Verdiblancos”, natomiast z czasem awansował na pozycję zmiennika w pierwszej drużynie, rozgrywając dla niej łącznie 20 spotkań i zachowując w nich sześć czystych kont.

Wcześniej grał także dla CD Lugo oraz drugiego zespołu Celty Vigo.

Po transferze do Leicester City hiszpański golkiper będzie rywalizował o podstawowy skład z Jakubem Stolarczykiem oraz Asmirem Begoviciem. Polak, który w poprzednim sezonie pokazał się z dobrej strony na boiskach Premier League, po spadku „Lisów” przejął bluzę z numerem jeden, notując dwa czyste konta w czterech pierwszych meczach bieżącego sezonu Championship.