OFICJALNIE: Luka Milivojević odchodzi z Crystal Palace

Crystal Palace potwierdził, że po wygaśnięciu kontraktu Luka Milivojević opuści klub jako wolny agent.

Do zakończenia sezonu Premier League pozostała już tylko jedna kolejka. W niej podopieczni Roya Hodgsona zmierzą się z na własnym terenie z Nottingham Forest.

To będzie bardzo dobra okazja, aby serbski pomocnik pożegnał się z kibicami „Orłów”. Zapisał się on złotymi zgłoskami na kartach historii klubu, gdyż przez ostatnich sześć lat w mniej lub bardziej poważnej roli boiskowej gwarantował utrzymanie w Premier League.

39-krotny reprezentant drużyny narodowej z Bałkanów dołączył na Selhurst Park z Olympiakosu. W ostatnich godzinach zimowego okienka w 2017 roku londyńczycy zapłacili za transfer około 15 milionów euro.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Odkąd otworzył tu nowy rozdział, na swoim koncie zanotował 198 występów w Premier League. 29-krotnie trafiał do siatki rywala (w większości przypadków z rzutu karnego) i dorzucił też sześć asyst.

Znany ze zdolności przywódczych w szatni Milivojević od 2018 roku zakładał na ramię opaskę kapitana.

Aktualnie plasuje się na najniższym stopniu podium w klubowej klasyfikacji strzeleckiej Premier League, za Christianem Benteke i Wilfriedem Zahą.

Wcześniej spełniał się jako piłkarz w Anderlechcie, Crvenie zveździe, FK Rad Belgrad i FK Radnicki 1923.

Przy okazji Crystal Palace ogłosiło też rozstanie z innym graczem środka pola, Jamesem McArthurem.