OFICJALNIE: Niewypał transferowy Zagłębia Lubin w końcu znalazł nowy klub

Cheikhou Dieng latem rozstał się z Zagłebiem Lubin i od tego czasu pozostawał na bezrobociu. Teraz w końcu się to zmieni, bo na usługi napastnika skusiło się DSV Leoben z austriackiej drugiej ligi.

Cheikhou Dieng to 30-letni skrzydłowy, który do Zagłębia Lubin trafił pod koniec lutego 2022 roku.

Jego CV prezentowało się naprawdę przyzwoicie. Na koncie miał cztery występy w młodzieżowej reprezentacji Senegalu, 117 spotkań w koszulce norweskiego Sandefjord, a do Polski przenosił się z austriackiego Wolfsbergera po zanotowaniu trzech bramek i asysty w 17 meczach pierwszej części tamtego sezonu.

W Lubinie jego transfer może jednak uchodzić za rozczarowanie. W 18 spotkaniach Ekstraklasy zapisał na swoim koncie jedynie asystę. Taką samą ilość meczów uzbierał w drugiej drużynie „Miedziowych”, w których zdobył pięć bramek i zanotował jedno ostatnie podanie.

Kontrakt z polskim klubem miał obowiązywać do końca obecnego sezonu, jednak zdecydowano się go rozwiązać w lipcu minionego roku, ponieważ najprawdopodobniej obie strony nie były zadowolone z przebiegu współpracy.

Od tamtego czasu Dieng przebywał na bezrobociu, ale w końcu znalazł zatrudnienie. Wrócił do dobrze mu znanej Austrii, gdzie dołączył do DSV Leoben, czyli beniaminka drugiej ligi, który zajmuje aktualnie siódme miejsce w tabeli.

Dieng w szatni spotka inną postać znaną z polskich boisk, a mianowicie Kevina Friesenbichlera, który ma na koncie 28 spotkań w barwach Lechii Gdańsk.