Oficjalnie: Nowy selekcjoner Brazylii

Adenor Leonardo Bacchi, czyli popularny "Tite" zdecydował się przyjąć ofertę Brazylijskiej Konfederacji Piłkarskiej i zastąpi Dungę na stanowisku trenera drużyny narodowej.

Informację o przejęciu kadry "Canarinhos" przez dotychczasowego szkoleniowca Corinthiansu przekazał prezes tego klubu - Roberto de Andrade.

Warto także dodać, że 55-latek od początku był faworytem do objęcia posady selekcjonera po Dundze, któremu nie udało się awansować z Brazylią do fazy pucharowej Copa América Centenario. Przypominamy, że reprezentacja z "Kraju Kawy" na turnieju w Stanach Zjednoczonych dość szczęśliwie zremisowała z Ekwadorem, rozgromiła Haiti oraz po kontrowersyjnym golu przegrała z Peru i w efekcie zajęła trzecie miejsce w swojej grupie i po raz pierwszy od 1987 roku nie wystąpi w ćwierćfinale tej imprezy.

Po tym blamażu przedstawiciele CBF postanowili powierzyć misję odbudowy drużyny Tite, który do tej pory prowadził takie ekipy jak Grêmio Porto Alegre, Atlético Mineiro, Palmeiras, Al-Ain, Internacional, Al-Wahda oraz trzykrotnie Corinthians. Z tym ostatnim klubem osiągnął najwięcej jako trener, ponieważ sięgnął z nim dwukrotnie po mistrzostwo kraju (2011, 2015) oraz po razie po Klubowe Mistrzostwo Świata (2012), Copa Libertadores (2012) i mistrzostwo stanu São Paulo (2013).

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Warto także dodać, że reprezentację Brazylii na Igrzyskach Olimpijskich w Rio poprowadzi ostatecznie Rogério Micale, który w minionym roku wywalczył z "Canarinhos" tytuł wicemistrzów świata do lat 20.