Nie tak dawno francuski mistrz świata został ogłoszony nowym zawodnikiem „Starej Damy”. Ten fakt miał miejsce dwa tygodnie temu, kiedy zawodnik poszukiwał dla siebie nowego miejsca po wygaśnięciu umowy z Manchesterem United.
29-latek zdążył rozegrać zaledwie 45 minut meczu towarzyskiego z meksykańskim Club Deportivo Guadalajara, a już musi borykać się z kłopotami zdrowotnymi. Już wiadomo, że nie znajdzie się z resztą kadry meczowej w Dallas na zaplanowane starcie z FC Barceloną.
„W związku z coraz bardziej nasilającym się bólem w prawym kolanie, Paul Pogba został skierowany na badania radiologiczne, które wykazały uszkodzenie łąkotki bocznej stawu kolanowego.
W kolejnych godzinach uda się on na specjalistyczne konsultacje ortopedyczne, dlatego też nie wybierze się z drużyną do Dallas, gdyż będzie kontynuował leczenie” - czytamy w oświadczeniu Juventusu.
Trudno przypuszczać, jak długo może potrwać pauza Paula Pogby. W obliczu przeprowadzenia operacji rozbrat z futbolem może zająć nawet trzy miesiące.
Wychowanek „Czerwonych Diabłów” powrócił do Juventusu po sześciu latach rozłąki, kiedy przebywał w Manchesterze United. Tam także nie omijały go problemy natury fizycznej. Wystarczy wspomnieć, że w minionej kampanii zmagał się on z urazem uda i łydki, które w ogólnym rozrachunku wykluczyły go na 19 spotkań.
Pogba dołączył do turyńskiej ekipy jako wolny agent.