OFICJALNIE: Powrót Van Dijka
2017-09-07 20:22:25; Aktualizacja: 7 lat temu Fot. Transfery.info
Menadżer Southampton, Mauricio Pellegrino, potwierdził na oficjalnej stronie klubu powrót do treningów Virgila van Dijka.
Holenderski defensor został niemal dwa miesiące temu wykluczony ze wspólnych treningów z zespołem. Zawodnik nosił się wówczas z zamiarem opuszczenia Southampton, a najmocniej zabiegał o niego Liverpool. W gronie zainteresowanych wymieniano także Chelsea i Juventus. Jego aktualny klub, pomimo wysokich ofert, nie miał zamiaru pozbywać się van Dijka i odrzucał wszystkie propozycję, które otrzymano za 26-latka.
Szkoleniowiec „Świętych” mówił wówczas:
- Gdy z nim spacerowałem powiedział, że nie jest gotowy do gry, bo chce odejść z klubu. To jego decyzja. Musiałem powiedzieć: ‘Ok, jeżeli nie chcesz być brany pod uwagę, to w porządku. Przez pewien czas musisz trenować indywidualnie’.
- Mam nadzieję, że Virgil zmieni zdanie, bo piłkarze w dzisiejszych czasach to potężne korporacje. To nie tylko on, ale ogromne zainteresowanie wokół. Chcę pomóc drużynie, chcę pomóc Virgilowi, ale potrzebujemy zawodników zaangażowanych w każdą sesję treningowa. Nie tylko fizycznie, również psychicznie.
Po zamknięciu okna transferowego kwestią czasu był powrót 26-latka do zespołu. Holender zwiększy rywalizację na środku obrony klubu, co jest bardzo zła wiadomością dla Jana Bednarka. Polak zadebiutował w barwach Southampton w meczu pucharowym z Wolverhampton, które występuje na drugim szczeblu rozgrywkowym w Anglii. Drużyna z Premier League przegrała, a wychowanek Lecha Poznań zebrał złe recenzje za swój występ.
Aktualnie Pellegrino decyduje się najczęściej na duet środkowych obrońców złożony z Jacka Stephensa i Mayi Yoshidy. Bednarek zazwyczaj przesiaduje na ławce rezerwowych, ale teraz do rywalizacji włączy się również van Dijk. Należy także pamiętać o sprowadzonym za niecałe 15 milionów funtów z Lazio Wesleyu Hoedt’cie.
- Obecnie znów trenuje z zespołem. To dobra wiadomość, bo wszystko wraca do normy. Wiem, że Virgil wraca po długim okresie bez trenowania z kolegami, więc będzie potrzebował wiele spotkań do ustabilizowania dyspozycji, ale to dobra wiadomość dla nas – powiedział Pellegrino.