Defensywny pomocnik podjął przed trzema laty zaskakującą decyzję i po opuszczeniu szeregów Miedzi Legnica zdecydował się na zasilenie szeregów Urału Jekaterynburg.
Wówczas nie brakowało głosów, że 28-letni zawodnik podszedł zbyt ambitnie do pomysłu kontynuowania kariery w zespole z rosyjskiej Priemjer-Ligi.
Tymczasem Rafał Augustyniak stał się stosunkowo szybko jedną z wiodących postaci w drużynie oraz wyróżniającym się piłkarzem w całych tamtejszych rozgrywkach. Z tego też powodu otrzymał ostatnio propozycję przedłużenia kontraktu z ekipą z obwodu swierdłowskiego.
Jednokrotny reprezentant Polski z chęcią kontynuowałby karierę w obecnym klubie, ale trwająca wojna w Ukrainie nie pozwoliła mu zaakceptować oferty. Postanowił więc zakończyć definitywnie swój pobyt w Rosji.
- Rozmawiałem z żoną i ze względu na sytuację polityczną nie możemy zostać w Rosji. To trudna decyzja, bo chciałem dalej grać w Urale. Bardzo dziękuję za trzy lata! Powodzenia! - powiedział pomocnik cytowany na oficjalnej stronie zespołu.
Były gracz Widzewa Łódź czy Jagiellonii Białystok wystąpił w sumie w 87 spotkaniach, strzelając w nich dziewięć goli i zaliczając sześć asyst.