OFICJALNIE: RB Lipsk ma nowego dyrektora sportowego. Transfer wewnątrz Bundesligi
2022-09-19 18:13:57; Aktualizacja: 2 lata temu
Max Eberl zostanie nowym dyrektorem sportowym RB Lipsk. 48-latek przeniesie się do niemieckiego zespołu z Borussii Mönchengladbach.
Przedstawiciele „Czerwonych Byków” zwlekali bardzo długo z ogłoszeniem nazwiska następcy Markusa Krösche po tym, jak ten ponad rok temu zdecydował się objąć stanowisko dyrektora sportowego w Eintrachcie Frankfurt.
Opieszałość działaczy RB Lipsk była związana z faktem, że obrali sobie oni na cel Maxa Eberla z Borussii Mönchengladbach. Ten nie palił się początkowo do opuszczenia szeregów „Źrebaków”, a potem zawiesił tymczasowo obowiązującą go umowę z klubem z powodu problemu zdrowotnych.
Mimo to władze ekipy z Red Bull Areny nie zmieniły swojego nastawienia i cierpliwie czekały na poprawę stanu 49-latka, by przystąpić do ofensywy związanej z jego pozyskaniem.Popularne
Początkowo panowało w mediach przekonanie, że „Czerwone Byki” będą musiały na niego wyłożyć pokaźną kwotę, ponieważ jego kontrakt z Borussią pozostawał ważny do połowy 2026 roku.
Ekipa z Mönchengladbach postanowiła jednak pójść na rękę swojemu wieloletniemu pracownikowi i zgodziła się na przedwczesne rozwiązanie umowy w zamian za otrzymanie przynajmniej 2,5 miliona euro z bonusami, co umożliwiło mu związanie się z RB Lipsk.
Eberl obejmie formalnie funkcję dyrektora sportowego tego zespołu w dniu 15 grudnia. Na chwilę obecną nie jest jasne, na jak długi okres związał się z klubem, ponieważ ten w wydanym komunikacie stwierdził jedynie, że jest „długoterminowa”.
- Pozyskaliśmy naszego wymarzonego kandydata na stanowisko dyrektora sportowego w osobie Maxa Eberla. Od jakiegoś czasu rozmawialiśmy z nim, ale zdawaliśmy sobie również sprawę z jego trudnej sytuacji osobistej. Cieszymy się zatem, że możemy rozpocząć współpracę od grudnia. Po jego konferencji prasowej w styczniu tego roku skontaktowałem się z Maxem, aby przesłać najlepsze życzenia. Chwilę później rozmawialiśmy ponownie na temat wzajemnej współpracy, ale wyraził pogląd, że potrzebuje przerwy od piłki nożnej i trochę czasu dla siebie. Dlatego umówiliśmy się, że latem skontaktujemy się ze sobą. Wówczas Max potwierdził, że byłby zainteresowany naszą propozycją, ale nie chciał się angażować przed 1 lipca 2023 roku. To nieco otworzyło nam drzwi i cieszymy się, że doszliśmy do porozumienia, aby rozpocząć pracę u nas w połowie grudnia - powiedział prezes zarządu RB Lipsk.
- Max jest ekspertem od piłki nożnej i ma fantastyczną sieć kontaktów. Jest szanowanym nazwiskiem w branży, zarówno w Niemczech, jak i za granicą. Podczas swojej wieloletniej pracy w Mönchengladbach pokazał, jak budować klub i jak można znaleźć rozwiązania w trudnych momentach. Udowodnił, że jest ekspertem na rynku transferowym i potrafi też pielęgnować talenty. Osiągnął wiele wspaniałych rzeczy i odnosił duże sukcesy w swojej pracy. Zajęło nam trochę czasu obsadzanie tego stanowiska, które jest wolne od prawie półtora roku. Zawsze było dla nas ważne, aby znaleźć kogoś, kto może rozwijać RB Lipsk w dłuższej perspektywie i znaleźć kogoś, kto może przenieść klub na wyższy poziom. Te cechy dostrzegliśmy w Maxie. Korzystając z okazji chciałbym również podziękować Borussii Mönchengladbach i Stephanowi Schippersowi za honorowe negocjacje - dodał Oliver Mintzlaff.
- Jestem naprawdę szczęśliwy, że moja przeprowadzka do RB Lipsk została ogłoszona dzisiaj. Jestem wdzięczny za czas, który został mi dany na regenerację. Teraz czuję się gotowy i mam siłę potrzebną, by znów pracować w piłce nożnej i to w zespole, który niesamowicie się rozwinął w ciągu ostatnich kilku lat. Jest naprawdę ambitny i stawia na jasny styl piłki nożnej. Tu jest też duży potencjał, zarówno w klubie, jak i w całym regionie. Możliwość wykorzystania i rozwijania tego potencjału jest dla mnie niezwykle ekscytująca. Tak samo, jak moje rozmowy w ciągu ostatnich kilku tygodni z RB Lipsk i Oliverem Mintzlaffem również były pozytywne, a fakt, że klub całkowicie uszanował moją decyzję o przerwie do czasu zakończenia mundialu, uświadomił mi, że chcę tu pracować - stwierdził Eberl.
49-latek był związany ze „Źrebakami” od stycznia 1999 roku. Najpierw występował w tym zespole jako piłkarz aż do momentu zakończenia kariery po sezonie 2004/2005, by następnie zostać koordynatorem pionu młodzieżowego, z którego awansował na stanowisko dyrektora sportowego w październiku 2008 roku.
Od tego momentu udało mu się sprowadzić do Borussii Mönchengladbach takich piłkarzy, jak Dante, Raúl Bobadilla, Marco Reus, Juan Arango, Roman Neustädter, Mike Hanke, Oscar Wendt, Tolga Cigerci, Granit Xhaka, Luuk de Jong, Raffael, Max Kruse, Christoph Kramer, Thorgan Hazard, Yann Sommer, Jannik Vestergaard, Matthias Ginter, Denis Zakaria, Vincenzo Grifo, Alassane Plea, Stefan Lainer, Breel Embolo, Marcus Thuram czy Ramy Bensebaini.
