OFICJALNIE: Red Bull Salzburg na bogato. Jeden z największych transferów w historii
2024-08-22 14:19:26; Aktualizacja: 2 miesiące temuRed Bull Salzburg dopiął swego i sprowadził z Liverpoolu utalentowanego Bobby'ego Clarka. To jeden z największych transferów w historii austriackiej ekstraklasy.
Clark dołączył do akademii Liverpoolu w 2021 roku z Newcastle United. Na juniorskim i młodzieżowym zespole zdecydowanie się wyróżniał, co pozwoliło mu zanotować 14 występów w pierwszym trykocie angielskiego giganta. Nie wystarczyło to jednak, by wygrać konkurencję o miejsce w podstawowej jedenastce.
19-latek zrozumiał, że na tym etapie kariery potrzebuje regularnej gry. Rozpoczął zatem poszukiwania odpowiedniego klubu, dostając zgodę na odejście od działaczy „The Reds”.
Na przestrzeni ostatnich tygodni łączono go z dołączeniem do jednego z rodzimych klubów, lecz obrał zupełnie nowy kierunek. W ramach definitywnego transferu wzmocnił Red Bulla Salzburg.Popularne
„Czerwone Byki”, które sensacyjnie przegrały walkę o mistrzostwo kraju, przeznaczyły na sprowadzenie utalentowanego wszechstronnego pomocnika dziesięć milionów funtów, a więc w przeliczeniu 11,78 miliona euro.
To na chwilę obecną trzeci największy transfer w historii austriackiego klubu należącego do koncernu produkującego napoje energetyczne, bo może wysforować się jeszcze na pierwsze miejsca za sprawą zapewnienia sobie przez Liverpool aż 17,5 procenta z kwoty następnej sprzedaży.
Na teraz więcej od nowego nabytku kosztowali jedynie Lucas Gourna-Douath (13 milionów euro) i Brenden Aaronson (12,7 miliona). To jednocześnie trzeci największy zakup w historii całej ligi, w której pod kątem wydatków Red Bull nie ma sobie równych.
Wydaje się, że Clark dokonał bardzo przemyślanego ruchu. Austriacki Red Bull może okazać się trampoliną do filialnego zespołu z Niemiec, który słynie z promowania wielkich talentów.
- Cieszę się, że robię ten krok w mojej karierze i nie mogę się doczekać, aby wyjść na boisko z moimi nowymi kolegami z drużyny. To idealny ruch do idealnego klubu dla mnie. Widziałem w Liverpoolu takich graczy, którzy rozwijają się w Salzburgu, jak Sadio Mane i Dominik Szoboszlai, i byli dla mnie wielką inspiracją. Wszyscy wiedzą, jak wspaniałe są perspektywy dla młodych graczy tutaj. Znam też Pepa Lijndersa z Liverpoolu, oczywiście, i fakt, że jest tutaj trenerem, wpłynął na moją decyzję - powiedział 19-latek.
Wspomniany Lijnders pracował na Anfield przez sześć lat jako asystent Jürgena Kloppa.
A message from Pep to Bobby 💬 pic.twitter.com/3iyBdCOPNB
— FC Red Bull Salzburg (@RedBullSalzburg) August 22, 2024