OFICJALNIE: Rywal Wisły Kraków w kwalifikacjach Ligi Konferencji sprzedał kluczowego piłkarza

Wisła Kraków przystąpi w czwartek do rywalizacji w ramach czwartej rundy eliminacji Ligi Konferencji. Jej przeciwnikiem będzie Cercle Brugge. W szeregach belgijskiej drużyny nie zobaczymy Jespera Dalanda, który na zasadzie transferu definitywnego dołączył do Cardiff City.

Zgodnie ze wcześniejszymi doniesieniami belgijskich mediów Jesper Daland opuścił Cercle Brugge i przeniósł się na stałe do Cardiff City. Z walijskim klubem związał się on kontraktem ważnym do 30 czerwca 2028 roku.

Kwota transakcji nie została podana do informacji publicznej, lecz nieoficjalnie mówi się o czterech milionach euro, które wpłynęły na konto bankowe czwartej siły poprzedniego sezonu Jupiler Pro League.

To kluczowe wieści w kontekście zbliżającego się dwumeczu Wisły Kraków w ramach czwartej rundzie eliminacji Ligi Konferencji. W niej podopieczni Kazimierza Moskala zmierzą się właśnie z Cercle Brugge. Jesper Daland był natomiast jednym z kluczowych graczy całego zespołu oraz liderem formacji defensywnej „Groen-Zwart”.

Popularne

Previous

Wojciech Szczęsny z niespodziewanym transferem?! Znany klub zainteresowany 34-latkiem

OFICJALNIE: Łukasz Gikiewicz ma nowy klub

Stanowisko władz Legii Warszawa w sprawie Gonçalo Feio

Dawid Kownacki zmienia klub! Wielki powrót

Lukas Podolski znów to zrobił! Pomógł Górnikowi Zabrze pozyskać zawodnika

73-krotny reprezentant Polski na celowniku Zlatana Ibrahimovicia

Czołowy reprezentant kraju na radarze Legii Warszawa. „Najbardziej zaawansowane negocjacje”

Lech Poznań zaskoczy dwoma transferami?! „Trwają negocjacje”

Next

24-letni środkowy obrońca trafił do belgijskiego zespołu latem 2021 roku. W jego pierwszej drużynie rozegrał w sumie 118 spotkań. Wcześniej reprezentował barwy rodzimych ekip, takich jak IK Start, Stabæk Fotball i FK Vigør.

Na swoim koncie ma również łącznie blisko 60 występów w juniorskich oraz młodzieżowych kadrach reprezentacji Norwegii.

- Jesteśmy zachwyceni przybyciem Jespera. Próbowaliśmy ściągnąć go w styczniu, ale nie było to możliwe, ponieważ jego ówczesny klub nie chciał go puścić. Jest świetnym obrońcą, dobrze operuje piłką w budowaniu akcji. Z pewnością bardzo nam pomoże - przyznał menedżer Cardiff City, Erol Bulut.

W ramach letniego okna transferowego walijski klub rywalizujący na szczeblu Championship sprowadził ponadto Alexa Robertsona, Wilfrieda Kangę, Caluma Chambersa, Anwara El Ghaziego, a także Chrisa Willocka.