OFICJALNIE: Selekcjoner Malty zawieszony. Miał dopuścić się nadużyć seksualnych wobec zawodnika
2022-09-29 21:55:40; Aktualizacja: 2 lata temuMalta wstrząśnięta jest skandalem, który wyciekł na światło dzienne. Devis Mangia, selekcjoner reprezentacji, został oskarżony o nagabywanie seksualne podopiecznego. 48-latek zaprzecza zarzutom.
Włoski trener, pracujący niegdyś w Palermo czy Spezii, znalazł się pod ostrzałem poważnych zarzutów. Kilka dni temu popularny dziennika na Malcie „Times of Malta” opublikował artykuł, w którym ujawnia niewytłumaczalne zachowanie Mangii wobec jednego z piłkarzy.
Mężczyzna miał napastować seksualnie zawodnika, który zachował pełną anonimowość. W następstwie tych zdarzeń rzekoma ofiara nagłośniła sytuację, licząc na szybką reakcję. Ta nadeszła natychmiastowo.
Maltański Związek Piłki Nożnej na czas śledztwa zawiesił w prawach trenera 48-latka, powierzając tymczasowo pieczę nad drużyną asystentowi - Davide Mazzotcie.Popularne
„Zarząd wykonawczy Maltańskiego Związku Piłki Nożnej zwołał w środę po południu pilne posiedzenie w celu omówienia sprawy dotyczącej Devisa Mangii, głównego trenera reprezentacji narodowej, który został tymczasowo zawieszony w swoich obowiązkach w świetle zarzutów o niewłaściwe zachowanie jednego z zawodników drużyny narodowej” - czytamy w komunikacie tamtejszego związku.
„Zarząd zapewnia, że zbada wszelkie dowody w poszukiwaniu faktów i potwierdził swoje pełne zaufanie do struktur i procesów Stowarzyszenia odpowiedzialnego za dochodzenie. W związku z tym Związek jest zawsze otwarty na wszelkie formy zgłaszania nieprawidłowości, a wszystkie zgłoszenia tego typu traktowane są bardzo poważnie”.
Oskarżony za sprawą swego adwokata przekazał opinii publicznej, iż jest niewinny. Zdaniem 48-latka cała sytuacja to bezpodstawnie wywołana kontrowersja. Co ciekawe, wraz z wybuchem skandalu z szafki selekcjonera wypadł kolejny trup, jeszcze z czasów jego pracy w Rumunii.
Ówczesny opiekun drużyny Universitatea Craiova rozstał się z nią w niewyjaśnionych okolicznościach przed trzema laty. Już wtedy na zewnątrz wydostawały się niepokojące głosy, iż mógł dopuścić się nadużyć o zabarwieniu seksualnym. Sygnały te nabrały właśnie na sile, co alarmuje dodatkowo maltańską federację.
- W odniesieniu do wiadomości publikowanych w krajowych mediach moim obowiązkiem jest wyjaśnić, że nigdy, ani teraz, ani w przeszłości, nie wykazywałem szkodliwego zachowania wobec godności osobistej lub seksualnej jakiejkolwiek osoby, nie tylko piłkarza, ale także żadnego członka federacji. To wszystko są bezpodstawne i fałszywe doniesienia, które poważnie szkodzą mojej godności osobistej i reputacji zawodowej – oznajmił poprzez adwokata Mangia.
48-latek prace na wyspiarskim państwie rozpoczął w grudniu 2019 roku.
Od tego czasu prowadził „Sokoły” w 28 spotkaniach, notując na ich przestrzeni 10 zwycięstw, pięć remisów i 13 porażek.