OFICJALNIE: Sven Ulreich odszedł z HSV. Czas na niespodziewany powrót?!

2021-06-05 16:08:22; Aktualizacja: 3 lata temu
OFICJALNIE: Sven Ulreich odszedł z HSV. Czas na niespodziewany powrót?! Fot. Bayern Monachium
Michał Niklas
Michał Niklas Źródło: Sky Sports

Były bramkarz Bayernu Monachium, Sven Ulreich, pożegnał się z HSV po zakończeniu sezonu 2020/2021, a teraz może powrócić do ekipy mistrza Niemiec.

Bayern Monachium będzie chciał rozwiązać problem z pozycją drugiego bramkarza na początku letniego okienka transferowego. Mistrzowie Niemiec muszą podjąć decyzję dotyczącą najbliższej przyszłości Alexandra Nübela. Wygląda na to, że działacze najbardziej utytułowanego niemieckiego klubu chcą wypożyczyć byłego bramkarza Schalke. Według niemieckiego Sky Sports, Sven Ulreich ma dążyć do powrotu do Bayernu tego lata. Ulreich najprawdopodobniej zastąpi 24-latka w czasie, kiedy ten będzie na wypożyczeniu.

Ulreich opuścił Bayern na początku października zeszłego roku, aby dołączyć do HSV. W ekipie sześciokrotnych mistrzów Niemiec zyskał to, czego przez lata brakowało mu w stolicy Bawarii - regularną grę. 32-latek zagrał we wszystkich meczach ligowych HSV, w których był do dyspozycji. Łącznie uzbierał 32 spotkanie, w których zanotował 9 czystych kont.

Jednak HSV, jak to HSV, znowu zawiodło i zajęło dopiero czwarte miejsce w 2. Bundeslidze, co oznacza, że nie wywalczyli awansu nawet do baraży o awans na najwyższy szczebel. Pomimo bycia numerem jeden w Hamburgu, Ulreich nie był zainteresowany kontynuowaniem współpracy z HSV i doszedł do porozumienia z działaczami klubu w sprawie rozwiązania umowy. Teraz jego powrót do Bayernu będzie zależeć od tego, co stanie się z Nübelem.

Sven Ulreich podczas swojej pięcioletniej przygody w Bayernie był solidnym wsparciem dla Neuera. Były bramkarz VfB Stuttgart w ekipie z Monachium rozegrał 70 meczów. W kampanii 2017/2018 Ulreich zagrał w aż 47 spotkaniach, kiedy Neuer wypadł z gry z powodu poważnej kontuzji. Jego doświadczenie może przydać się w przyszłym sezonie, oczywiście pod warunkiem, że do tego powrotu rzeczywiście dojdzie.