OFICJALNIE: Szybki koniec kariery Usaina Bolta. „Było miło, ale się skończyło”
2019-01-22 18:44:07; Aktualizacja: 5 lat temuUsain Bolt porzucił swoje marzenie o zostaniu profesjonalnym piłkarzem.
Jamajczyk odnosił w przeszłości oszałamiające wyniki na bieżni i do dziś może się pochwalić statusem rekordzisty świata na 100 oraz 200 metrów czy ośmioma zdobytymi złotymi krążkami olimpijskimi.
32-latek osiągnął wszystko w lekkoatletyce. Po zakończeniu niezwykle udanej kariery nie zdecydował się jednak na porzucenie sportu i postanowił spróbować spełnić swoje marzenie z dzieciństwa o zostanie zawodowym piłkarzem.
Bolt usilnie starał się wykazać swoimi umiejętnościami w tej dyscyplinie i początkowo mógł liczyć na gościnny udział między innymi w meczu charytatywnym na Old Trafford czy w treningach Borussii Dortmund.Popularne
Na poważnie mógł jednak dopiero zaistnieć w Central Coast Mariners. Jamajczyk związał się „bezterminową” umową z australijskim klubem i na jej mocy mógł rozpocząć okres przygotowawczy do sezonu A-League oraz wziąć czynny udział w sparingach. W jednym z nich zdobył nawet dwa gole (więcej - TUTAJ).
W pewnym momencie wydawało się, że były lekkoatleta swoją poważną przygodę z futbolem rozpocznie właśnie w tej drużynie. Niestety przedstawił on jej bardzo wygórowane wymagania i oczekiwał nawet trzech milionów dolarów za sezon. Przedstawiciele zespołu byli skorzy zaoferować mu jedynie około 150 tysięcy dolarów i w efekcie obie strony nie zdołały osiągnąć porozumienia.
32-latek po rozstaniu z australijskim klubem nie narzekał na brak zainteresowania. W mediach pisało się o chęci jego zatrudnienia przez między innymi maltańską Vallettę. Chęci dołączenia do tej drużyny nie wyraził jednak sam Jamajczyk, który teraz oświadczył, że nie zamierza dalej szukać klubu chcącego dać mu szansę i skupi się na swoich projektach biznesowych.
- To było dobre doświadczenie. Bardzo mi się podobało bycie członkiem zespołu. To zupełnie różniło się od moich doświadczeń z bieżni. Było miło, ale się skończyło - powiedział Bolt.
- Teraz robię wiele różnych rzeczy. Moje życie sportowe się skończyło i zamierzam skupić się na różnych firmach. Mam wiele rzeczy w przygotowaniu. Bawię się wszystkim i teraz spróbuje zostać biznesmenem - dodał wielokrotny medalista olimpijski.