OFICJALNIE: Trzęsienie ziemi w Mariborze. Camoranesi zwolniony

Przedstawiciele klubu walczącego o mistrzostwo Słowenii postanowili w obliczu pogarszających się relacji pomiędzy sztabem szkoleniowym, dyrektorem sportowy a drużyną zakończyć współpracę z całym pionem odpowiedzialnym do tej pory za wyniki osiągane przez „Purpurowych”.

„Zarząd Mariboru postanowił dokonać zmian w pionie sportowym poprzez zwolnienie Olivera Bogatinova z funkcji dyrektora sportowego oraz Mauro Camoranesiego z funkcji trenera po dokonaniu dokładnej oceny pracy całego zespołu oraz postawionych przed nim wytycznych mających na celu dobro oraz dalszy rozwój klubu.

Wyznaczone cele przed sztabem przy zawarciu naszej współpracy nie zostały spełnione. W związku z tym znaleźliśmy się w kryzysie i nie widzieliśmy żadnych oznak zwiastujących wyjście z niego. Zdajemy sobie sprawę ze specyfikacji przygotowań, ale niezależnie od okoliczności, nie zauważyliśmy poprawy w jakości wykonywanej pracy. Zespołowi brakuje energii na boisku i w szatni panuje zła atmosfera przez brak komunikacji pomiędzy zawodnikami a pionem sportowym. Z tego powodu podjęliśmy taką, a nie inną decyzję, ponieważ wierzymy, że 15-krotny mistrz kraju wróci teraz do ustalonych wcześniej wartości, na których budowany był klub przez wiele lat” - czytamy w opublikowanym komunikacie.

Mauro Camoranesi objął stery nad Mariborem we wrześniu ubiegłego roku i od tego czasu prowadził klub w 21 meczach, w których odniósł jedenaście zwycięstw, zanotował sześć remisów oraz poniósł cztery porażki.

Ten dorobek pozwalał prowadzonej przez niego drużynie plasować się obecnie na drugim miejscu w tabeli słoweńskiej ekstraklasy ze stratą dwóch punktów do prowadzącej NK Olimpija Ljubljana.

Przedstawiciele „Purpurowych” ogłosili, że od teraz za wyniki osiągane przez ich zespół będzie odpowiadał Saša Gajser - asystent ostatnich sześciu szkoleniowców Mariboru. Z kolei funkcję dyrektora sportowego przejmie dobrze nam znany z pobytu w Legii Warszawa - Marko Šuler.