OFICJALNIE: Zmiana w Realu Sociedad na wysokim szczeblu

Wraz z końcem obecnego sezonu stanowisko dyrektora sportowego Realu Sociedad opuści Roberto Olabe Aranzábal.

57-latek w klubie z Kraju Basków pracował w tej roli w latach 2002-2005, 2016-2017 i od 2018 roku. Dzięki niemu kadrę „Txuri-Urdin” wzmocnili między innymi Mikel Merino, Alexander Isak, Martin Ødegaard czy David Silva. Dwóch pierwszych zostało później sprzedanych ze znacznym zyskiem odpowiednio do Arsenalu i Newcastle United, podobnie jak Robin Le Normand do Atlético Madryt.

Roberto Olabe w przeszłości jako bramkarz rywalizował na drugim szczeblu rozgrywkowym w Hiszpanii w barwach UD Salamanca oraz zanotował dwa występy w LaLidze dla Realu Sociedad.

Później trenował drużyny młodzieżowe ekipy z San Sebastián, a także na krótko przejął pierwszy zespół po zwolnieniu Johna Toshacka pod koniec sezonu 2001/2002 i zajął z nim 13. miejsce w tabeli LaLigi z przewagą siedmiu punktów nad strefą spadkową.

Popularne

Previous

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Łukasz Piszczek po negocjacjach z klubem. Jest decyzja

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Są rewelacją I ligi, trener mierzy wysoko. „Moim celem jest Ekstraklasa”

Zagraniczny trener chętny na pracę w Legii Warszawa. „To największy klub w Polsce”

Czesław Michniewicz może objąć ten polski klub. Skontaktowali się

Rok temu chciał go Śląsk Wrocław, teraz jest przymierzany do reprezentacji Polski

Wróci do Ekstraklasy?! Będzie do wzięcia za darmo, a rozgrywa świetny sezon

Next

Poza tym był szkoleniowcem Eibaru, Almeríi i grającego w hiszpańskiej trzeciej lidze Realu Unión oraz dyrektorem sportowym drugiego z wymienionych klubów i Realu Valladolid. Pracował również w katarskiej Aspire Academy i ekwadorskim Independiente del Valle.

Jego następcą w Realu Sociedad zostanie Erik Bretos, odpowiedzialny tam obecnie między innymi za dział skautingu.

Według Davida Ornsteina z „The Athletic” Roberto Olabe może trafić do Arsenalu, który poszukuje nowego dyrektora sportowego w związku z odejściem Edú Gaspara.