Olympique Marsylia na łowach w Bundeslidze. Trzech napastników pod obserwacją
2020-09-15 12:11:09; Aktualizacja: 4 lata temuGłównym celem transferowym Olympiqu’u Marsylia jest tej chwili pozyskanie nowego atakującego. Na liście życzeń Francuzów znaleźli się Yussuf Poulsen, Joel Pohjanpalo i Lucas Alario.
Pierwszym wyborem André Villasa-Boasa był M’Baye Niang, ale sytuacja piłkarza Stade Rennes jest na tyle skomplikowana, że Portugalczyk poprosił swojego pracodawcę o przejście do planu B. Takowym ma być zakontraktowanie kogoś z dalszej pozycji listy przygotowanej przez szkoleniowca marsylczyków.
Jak informuje „France Football”, wymagania blisko 42-latka spełnia trzech atakujących z Bundesligi. Są to Yussuf Poulsen, Joel Pohjanpalo i Lucas Alario.
Zawodnik RB Lipsk w poprzednim sezonie miewał problemy z regularnym występami w pierwszym składzie, lecz gdy Timo Werner dogadał się z Chelsea, liczył on na to, że Julian Nagelsmann nie będzie rozglądał się z innymi opcjami i postawi właśnie na niego. Tak się jednak nie stało, a rozpoczęcie ostatniego meczu z FC Nürnberg przez 26-letniego Duńczyka na ławce rezerwowych może sprawić, że istotnie rozważny on bardzo poważnie możliwość przenosin do Ligue 1.Popularne
„Byki” miałyby wyceniać 46-krotnego reprezentanta Danii na 10 milionów euro i wydaje się, że kwota ta jest w zasięgu OM. Gdyby jednak ekipie ze Stade Vélodrome nie udało się porozumieć z Niemcami, może skierować ona wzrok na dalszych kandydatów.
Finlandczyk rundę wiosenną kampanii 2019/2020 spędził na wypożyczeniu w Hamburgerze SV, a po powrocie do Bayeru Leverkusen jego pracodawca dąży do definitywnego rozstania. Tu w grę wchodzi pięć milionów euro.
Zdecydowanie najdroższą opcją jest drugi z napastników „Aptekarzy”, a wszystko przez fakt, iż Niemcy chcieliby odzyskać zainwestowane w niego środki (24 miliony euro). Mimo wszystko „Les Phocéens” liczą na możliwość wypracowania konsensu przy sumie około 15 milionów euro.
Biorąc pod uwagę powyższe informacje, wydaje się, że wicemistrz Francji w niedalekiej przyszłości sprowadzi do klubu nowego napastnika, który w tej chwili przebywa w Bundeslidze. Do ustalenia pozostaje jednak nazwisko gracza mającego zadbać o gole uczestnika przyszłej edycji fazy grupowej Ligi Mistrzów.