„On nie pasuje do Lecha Poznań”

2025-04-23 08:55:38; Aktualizacja: 4 godziny temu
„On nie pasuje do Lecha Poznań” Fot. Pawel Jaskolka / PressFocus
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Poznań vs Warszawa

Lech Poznań ostatnio wygrał z Cracovią 2-1, a swoją szansę w tym spotkaniu ponownie dostał Bryan Fiabema. Norweg znów nie powalił na kolana, a na jego temat wypowiedział się dla Meczyki.pl Dawid Dobrasz.

Lech Poznań po chwilowym kryzysie wydaje się wracać na właściwe tory. Piłkarze Nielsa Frederiksena wygrali trzy kolejne spotkania i udało się doskoczyć w tabeli do liderującego Rakowa Częstochowa. Obie ekipy mają teraz na swoim koncie po 59 punktów i walka o tytuł rozkręca się na dobre.

Przy okazji ostatniej kolejki przy Bułgarskiej zespół duńskiego trenera podejmował Cracovię w meczu przyjaźni. Zawodnicy ze stolicy Wielkopolski wygrali te zawody 2-1, a swoją szansę dostał między innymi Bryan Fiabema.

Norweg, który przybył do Ekstraklasy z Realu Sociedad, dostał niecałe pół godziny. Podobnie, jak przy okazji poprzednich rywalizacji, po jego wejściu ciężko dostrzec wielki skok jakościowy.

Choć ma on umowę z Lechem do 30 czerwca 2027 roku, to pojawiają się opinie, że ten piłkarz zwyczajnie do tej drużyny nie pasuje. Na jego temat wypowiedział się między innymi Dawid Dobrasz na antenie Meczyki.pl.

- Ile Bryan Fiabema dał dobrych zmian w barwach Lecha? - pyta dziennikarz.

- Doliczyłem się dwóch - przeciwko Motorowi i pierwszy mecz z Cracovią. Frederikosnowi imponuje jego szybkość, ale moim zdaniem on poza tym, to nic nie ma. Wiem, że był w akademii Chelsea, ale on nie pasuje jakością do Lecha - dodał.

Obecny sezon w wykonaniu Norwega to 26 meczów w pierwszym zespole i jedna asysta.