Pech reprezentanta Polski. Druga kontuzja przed EURO 2024
2024-06-07 22:15:42; Aktualizacja: 7 miesięcy temuTaras Romanczuk zakończył przedwcześnie swój udział w meczu towarzyskim reprezentacji Polski z Ukrainą.
Doświadczony pomocnik wybiegł w podstawowej jedenastce „Biało-Czerwonych” na niezwykle ważne dla siebie spotkanie z uwagi na fakt, że przyszedł na świat w Ukrainie i tam też stawiał pierwsze kroki w futbolu.
Na wyższy poziom wszedł dopiero w Polsce i za sprawą spędzonych u nas lat zdecydował się ubiegać o otrzymanie paszportu, co w późniejszym okresie pozwoliło mu zadebiutować w naszych barwach.
Epizod zaliczony w kadrze Adama Nawałki przerodził się po czterech latach przerwy na odkurzenie go przez Michała Probierza na baraże o EURO 2024 i umieszczenie w gronie kandydatów do wzięcia udziału w tym turnieju.Popularne
Taras Romanczuk starał się zrobić wszystko, żeby w trakcie treningów przekonać do siebie selekcjonera.
Następnie przełożył to na wspomniany pojedynek z Ukrainą, w którym zdobył debiutancką bramkę w koszulce „Biało-Czerwonych” i prezentował się bardzo przyzwoicie na tle kolegów ze swojej pierwszej ojczyzny aż do momentu poślizgnięcia się na murawie w drugiej połowie.
Taras Romanczuk?
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 7, 2024
TOP.
🔴📲 #POLUKR 3:1 👉https://t.co/dSFOtwyjru pic.twitter.com/VdROKvUjId
Doprowadziło to do nabawienia się przez niego urazu kostki.
32-letni pomocnik starał się jeszcze to rozbiegać, ale bez spodziewanego efektu. W konsekwencji opuścił murawę w 61. minucie na rzecz ustąpienia pola Jakubowi Moderowi.