Piątek wygwizdany na San Siro. Początek końca w Milanie?!

Reprezentant Polski pojawił się w wyjściowym składzie „Rossonerich” na pojedynek z Napoli. Stefano Pioli z pewnością liczył na to, że środkowy napastnik odblokuje się w tym prestiżowym meczu po tym, jak udało mu się wpisać na listę strzelców w spotkaniu kadry przeciwko Izraelowi.

Niestety 24-letni zawodnik zaprezentował się przeciętnie i na kilka minut przed swoim zejściem z boiska nie zdołał wykorzystać dobrej okazji do zdobycia zwycięskiego gola po podaniu otrzymanym od Theo Hernándeza.

Kibice mieli z pewnością przed oczami tę niewykorzystaną okazję i w pamięci słowa Krzysztofa Piątka z niedawnego wywiadu udzielonego TVP Sport, które nie przypadły im do gustu, dlatego też pożegnała go ogromna porcja gwizdów, z którą wcześniej musiał się zmierzyć także Lucasa Biglia.

Zajmujących ich miejsca na murawie Davide Calabrię oraz Rafaela Leão przywitały oklaski, ale i oni zostali po zakończeniu spotkania wygwizdani wraz z pozostałymi członkami drużyny przez fanów zgromadzonych na San Siro.

AC Milan plasuje się obecnie na odległym trzynastym miejscu w tabeli Serie A z dorobkiem zaledwie czternastu zdobytych punktów.